Stanisław Koziej, szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego, zapewniał w "Salonie politycznym Trójki", że BBN, ale także prezydent wsłuchują się uważnie w dyskusję na temat Afganistanu. – Jeśli chodzi o zaangażowanie w Afganistanie, to nie jest tajemnicą, że prezydent bardzo mocno się tą sprawą zajmuje, jest zwolennikiem bardzo spokojnego, racjonalnego, ale jednak konsekwentnego kończenia naszej misji w Afganistanie – powiedział gość Trójki. Dodał, że w tym kierunku "stymuluje działania rządu". Przypomniał, że kilka miesięcy temu została przygotowana strategia, zakładająca wycofanie polskich wojsk.
Stanisław Koziej przyznał, że bierze pod uwagę, że pojawią się głosy o przedłużeniu pobytu wojsk NATO w Afganistanie. - Naszym zadaniem do czasu szczytu w Chicago jest, aby tego typu pomysły torpedować, aby nie dopuścić do wycofywania się z tej strategii – podkreślił. Uważa, że wycofanie się z raz przyjętej strategii byłoby niekorzystne w jego ocenie i dla Afganistanu i NATO.
Co zrobi Polska, jeśli na szczycie w Chicago pojawią się propozycje zakładające pozostawienie misji na kolejne lata? Decyzje w NATO zapadają na zasadzie konsensusu, ale czy Polska będzie chciała zablokować taką decyzję? Koziej mówi, że na razie napływają sygnały, że państwa są zdeterminowane, by dotrzymać terminu 2014 roku. - W razie czego – jeszcze przed szczytem w Chicago – trzeba będzie interweniować – oświadczył.
Najbliższe posiedzenie Rady Bezpieczeństwa Narodowego odbędzie 19 stycznia. Generał poinformował, że głównym motywem będzie zbliżający się szczyt NATO, na którym będzie kilka strategicznych spraw interesujących Polskę – m.in. Afganistan, obrona przeciwrakietowa, relacje NATO-Rosja, bezpieczeństwo Euro 2012.
Audycji "Salon polityczny Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 8.13. Zapraszamy.
agkm, polskieradio.pl