Kilkuset działaczy związkowych protestowało we wtorek przed kancelarią premiera w miesiąc po czołowym zderzeniu pociągów pod Szczekocinami, w którym zginęło 16 osób. Kolejarze domagają się poprawy bezpieczeństwa na kolei i grożą paraliżem transportu kolejowego podczas mistrzostw.
Janusz Piechociński powiedział w radiowej Trójce, że kolej jako środek transportu jest najbezpieczniejsza. - Oczywiście ten dramat na zjeździe z centralnej magistrali kolejowej nigdy nie powinien się wydarzyć, stąd nasza olbrzymia troska także i po stronie samych pracowników kolei, aby takie zjawiska nie występowały. Ale w stosunku do dróg i innych rodzajów transportu niewątpliwie kolei i w tym także ta polska jest najbezpieczniejsza (…) Pamiętajmy o jednym, polska kolej wykazywała standardy bezpieczeństwa przede wszystkim przez znaczne spowolnienia, w taki sposób poprawiano bezpieczeństwo a nie poprzez modernizację - podkreślił.
Jerzy Polaczek (poseł PiS) zaznaczył, że czuje się bezpieczny jadąc pociągiem. - Natomiast sygnały, które płyną z sektora kolejowego każą nie tylko myśleć ale i działać wobec wyznań najbliższych lat to jest obowiązek ustawowy rządu i jego instytucji. Ja bym powiedział jako pasażer, iż sygnał o tym, że cały system zarządzania bezpieczeństwem w ruchu kolejowym nie funkcjonuje w sposób bardzo dobry, to są jednocześnie mniejsze wpływy z tytułu odejścia wielu pasażerów. Tylko przypomnę, że polska kolej straciła na liniach daleko bieżnych w ostatnich dwóch latach co czwartego pasażera, to jest także ocena tego co się w tym systemie dzieje.
Audycji "Puls Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 17.45. Zapraszamy!
aj