Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Artur Jaryczewski 29.06.2012

Polityczny rachunek Euro 2012

- Gdyby Polacy zobaczyli rachunek za tą imprezę, którą nam zafundowano no, to mogliby stracić trochę tego entuzjazmu - mówił w radiowej Trójce Jacek Kucharczyk, Instytut Spraw Publicznych.
Polityczny rachunek Euro 2012Glow Images/East News

Meczem Niemcy - Włochy zakończyła się polska część Euro 2012. W politycy nadszedł czas rozliczeń. Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej skrytykował obecny rząd za braki w infrastrukturze. Prezes PiS pozytywnie ocenił natomiast sprawy związane bezpośrednio z organizacją zawodów. - Z samego faktu, że to się w Polsce odbyło bardzo się cieszę - zaznaczył polityk Prawa i Sprawiedliwości.
Jacek Kucharczyk z Instytutu Spraw Publicznych powiedział w "Pulsie Trójki", że bardzo się cieszy, że prezes PiS nie skrytykował całej imprezy. - Teraz skarżąc się na Euro człowiek nie brzmi jak sympatyk PiS. Zrobiliśmy turniej, zrobiliśmy frajdę jakieś części Polaków, którzy przez chwilę mogli się tym po entuzjazmować, ale chociażby losy polskiej drużyny pokazują, że zrobiliśmy turniej wydając na to sporo pieniędzy w dziedzinie w której nie mieliśmy szans, bo mamy słabą drużynę. Gdyby Polacy zobaczyli rachunek za tą imprezę, którą nam zafundowano no, to mogliby stracić trochę tego entuzjazmu, który wykazywali przez ostatnie dni - zaznaczył.
Robert Sobiech z Uniwersytetu Warszawskiego powołał się na badania CBOS. - Wskaźniki nastrojów społecznych poszybowały w czerwcu w górę, we wszystkich możliwych przekrojach. One wróciły do poziomu z jesieni ubiegłego roku, czyli tego entuzjazmu wyborczego. To był taki fajny okres, w którym część Polaków w takim medialnym lusterku miała bezpośredni kontakt z tymi strefami kibica, zobaczyła taką swoją lepszą twarz, lepszą twarz polskiego społeczeństwa, że można być razem, że można się cieszyć - podkreślił.

Posłuchaj całej audycji!

Audycji "Puls Trójki" można słuchać od poniedziałku do piątku o 17.45. Zapraszamy.

aj