Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Martin Ruszkiewicz 05.11.2012

Tragedia w Pucku. "Wszystko rozbija się o pieniądze"

- Jesteśmy krajem, który wydaje w UE najmniej pieniędzy na pomoc społeczną. To się odbija i to się mści - twierdzi Katarzyna Piekarska (SLD) odnosząc się do śmierci dzieci w Pucku.
Katarzyna PiekarskaKatarzyna PiekarskaPolskie Radio

Czy mamy dobre przepisy chroniące dzieci w Polsce? Czy znamy te przepisy i czy potrafimy z nich skutecznie korzystać? Czy można było uniknąć głośnych w ostatnich tygodniach przypadków krzywdzenia dzieci? - na te pytania szukano odpowiedzi w "Pulsie Trójki".

Katarzyna Piekarska zaznaczyła, że na pewno jest kilka ustaw i kilka przepisów, które wymagają gruntownej zmiany. Jej zdaniem sprawą najważniejszą jest kwestia właściwego wykonywania swojej pracy. - Moim zdaniem te tragedie by się nie wydarzyły, gdyby osoby odpowiedzialne we właściwy sposób wykonywały swoją pracę. Innymi słowy nikt nie miał prawa dać tej rodzinie dzieci - zaznaczyła Piekarska.

Z kolei psycholog Dorota Zawadzka - doradcy Rzecznika Praw Dziecka jest zdania, że zawiódł po prostu czynnik ludzki. Według gościa Trójki w wielu przypadkach ten czynnik chowa się za konkretnymi przepisami. Z drugiej strony - zdaniem psycholog - pracownicy konkretnych instytucji nierzetelnie wykonują swoją pracę. - Wszyscy wiemy, że wiele kwestii rozbija się o pieniądze. Gdyby ich było więcej to pewnie byłoby zdecydowanie lepiej - dodała Dorota Zawadzka.

Rozmawiał Marcin Zaborski.

mr