Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Artur Jaryczewski 29.12.2012

"Pokłosie", Euro, emerytury... Rok okiem polityków

Grudzień to czas podsumowań. Goście "Śniadania w Trójce" nie byli zgodni w ocenie tego, jakie wydarzenie było najważniejsze w mijającym roku.
Sejm RPSejm RPsejm.gov.pl/Krzysztof Białoskórski
Posłuchaj
  • "Śniadanie w Trójce" - 29 grudnia 2012
Czytaj także

Andrzej Rozenek mówił w Trójce, że w Polsce szerzej powinny być poruszane sprawy kultury, dlatego poseł Ruchu Palikota podkreślił, że dla niego najważniejszym wydarzeniem 2012 roku było pojawienie się na ekranach kin filmu "Pokłosie". - Zdecydowanie wstrząsający, głęboki, mądry film. To jest nie tylko film, to jest pewne rozliczenie z naszą historią. Tych, którzy nie widzieli tej projekcji zachęcam, żeby obejrzeli. To bardzo ważne - zaznaczył polityk RP.

Zdaniem Andrzeja Halickiego w kontekście mijającego roku powinniśmy pamiętać o sprawie ACTA. Poseł Platformy uważa, że tego rodzaju dialog jaki odbył się pomiędzy rządzącymi a społeczeństwem daje poczucie obywatelskości. - Sprawa ACTA wywoływała wiele emocji, ale ten rok był przede wszystkim rokiem Euro2012 - podkreślił polityk. Halicki zwrócił uwagę, że ciężko te wydarzenie będzie wymazać z pamięci Polaków. - To był piękny, spontaniczny zryw - mówił w "Śniadaniu w Trójce".

Z kolei Mariusz Błaszczak uważa, że w 2012 roku było dużo ważniejszych wydarzeń niż piłkarskie mistrzostwa Europy. Według parlamentarzysty Prawa i Sprawiedliwości mijający rok stał pod znakiem podwyższenia wieku emerytalnego. - Teraz przycichły komentarze w tej sprawie, bo sytuacja jest odroczona w czasie, ale skutki będą dopiero następowały - zaznaczył. Błaszczak podkreślił także, że ważną kwestią była również sprawa publikacji "Rzeczpospolitej", która napisała, że na wraku tupolewa, który rozbił się pod Smoleńskiem znajdował się trotyl.

Według Henryka Wujca najważniejszym wydarzeniem był fakt, że strefa euro przetrwała i nie odeszły z niej państwa pogrążone w kryzysie. - Wszyscy spodziewaliśmy się, że w listopadzie rozpadnie się strefa euro. Tymczasem okazało się, że tak się nie stało. To jest najbardziej znaczący fakt na scenie politycznej Europy. Strefa euro się obroniła - podkreślił doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego.

2012 rok, to przede wszystkim Amber Gold - uważa były minister rolnictwa Marek Sawicki. Zdaniem polityka PSL ta sprawa obnażyła słabość państwa. - Drugą istotną kwestią było Euro 2012. Pokazaliśmy sukces organizacyjny, ale niestety nie było sukcesu sportowego. Ważna była także sprawa Partnerstwa Wschodniego oraz kwestia podniesienia wieku emerytalnego - mówił w Trójce poseł Ludowców.

Ludwik Dorn zgodził się z Mariuszem Błaszczakiem, iż piłkarskie mistrzostwa Starego Kontynentu nie były znaczącym wydarzeniem w mijającym roku. - To były tylko trzy tygodnie ekscytacji - zaznaczył. Polityk Solidarnej Polski zwrócił uwagę, że zdecydowanie ważniejsza był sprawa emerytur. - To zrewolucjonizowało pewne plany życiowe milionów Polaków - podkreślił poseł SP.

- Poziom tolerancji w Polsce się zwiększył, jest mniej nienawiści wobec mniejszości. Nie ma już takich hucp rasistowskich, antysemickich wydarzeń. Rydzyk się wystraszył i już nie chlapię językiem takich przerażających rzeczy. Do tolerancji z naszych marzeń sprawa daleka, ale czuję satysfakcję, że jakiś kroczek w tej sprawie uczyniliśmy - tak z kolei 2012 rok podsumował Jerzy Wenderlich, poseł Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Rozmawiała Beata Michniewicz.