Europejski Trybunał Praw Człowieka w Strasburgu odtajnił rozpoznanie skargi Abd al-Rahima al-Nasziriego, który miał być więziony w domniemanym tajnym więzieniu CIA w Polsce. Odtajnione zostały głównie wyjaśnienia polskiego rządu, w odpowiedzi na pytania Trybunału, choć Polska prosiła o klauzulę tajności.
Zdaniem Stanisława Kozieja, to nowy, bardzo istotny element w sprawie. - Władze polskie muszą to wziąć pod uwagę - powiedział Koziej. Jego zdaniem jeśli wszystkie dokumenty, które idą do Strasburga w tej sprawie mają być jawne, to polskie władze, w sytuacji gdy prowadzą jeszcze tajne śledztwo będą musiały dokonywać oceny ze względu na bezpieczeństwo państwa.
Koziej zapewnił, że BBN zajmie się tym problemem. - Trzeba mieć pełną wiedzę dotyczącą konsekwencji i skutków tej decyzji, a jej realizacja musi być z uwzględnieniem wymogu bezpieczeństwa państwa. - powiedział Koziej. Podkreślił, że każdy tego typu przypadek musi być rozpatrywany jednostkowo.
Szef BBN nie obawia się ewentualnych zarzutów, że Polska będzie próbowała coś ukryć. - Nie sądzę żeby w takim sensie władze nie przekazywały informacji Strasburgowi - powiedział Koziej. Zwrócił jednak uwagę, że każde prawo unijne ma klauzulę dotyczącą bezpieczeństwa państwa i można odstąpić od reguły generalnej.
Rozmawiał Marcin Zaborski
tj