Jerzy Wenderlich (SLD) mówił w ”Salonie politycznym Trójki”, że warszawskie referendum traktuje jako zagranie czysto polityczne. Stwierdził, że choć SLD ma wiele uwag do zarządzania miastem, to niektóre sprawy udaje się przeforsować w radzie miasta. Ocenił też, że zostało już niewiele czasu do właściwych wyborów samorządowych. Z drugiej strony Wenderlich uważa, że należy uczestniczyć w referendum. O zamiarze uczestniczenia w referendum mówił w czerwcu Leszek Miller.
Ostatecznie, stanowisko w tej sprawie określi SLD w Warszawie, "rada warszawska i mazowiecka, z Czarzastym i Wierzbickim” – powiedział Wenderlich.
Referendum w sprawie odwołania prezydent Warszawy Hanny Gronkiewicz-Waltz odbędzie się 13 października. By referendum było ważne, musi wziąć w nim udział prawie 400 tysięcy warszawiaków. Inicjatorzy odwołania Hanny Gronkiewicz-Waltz - Warszawska Wspólnota Samorządowa wraz z partnerami - zebrali ponad 230 tysięcy podpisów pod wnioskiem o głosowanie. Zarzucają prezydent m.in. złe zarządzanie miastem.
Gościem ”Salonu politycznego Trójki” był Jerzy Wenderlich (SLD)
Rozmawiał Marcin Zaborski
agkm