- Rozmawiałem z Walterem Hoferem (dyrektorem Pucharu Świata w skokach narciarskich), który powiedział: rób wszystko, bo wypadniecie z draftu, dlatego musimy zrobić wszystko, żeby zawody się odbyły - mówi Andrzej Wąsowicz, prezes śląsko-beskidzkiego Związku Narciarskiego. Organizatorzy robią co mogą, aby doszły do skutku. Do Wisły w nocy przyjechało 8 ciężarówek wypełnionych śniegiem z Podhala, przedwczoraj przyjechały cztery. Przy pomocy ładowarki i ratraka śnieg rozkładany jest na skoczni.
PAP/Andrzej Grygiel
- Jeśli chcielibyśmy kupić świeży śnieg, lepiej kupić go na kilogramy. Dlatego, że metr sześcienny będzie ważył, w zależności od warunków w jakich spadł, od 10 do 80 kg. Jeśli śnieg miałby być ubity to lepiej kupować na metry sześcienne, bo to już jest kilkaset kilogramów w każdym metrze sześciennym masy - radzi Bogdan Janus z Centrum Nauki Kopernik. I ostrzega, że ilości śniegi, które stopnieją w każdej godzinie będą naprawdę duże. Według niego trzeba kupić nawet 100 proc. więcej śniegu niż jest nam w rzeczywistości potrzebne.
Zapraszamy do wysłuchania materiału, który przygotował Kuba Witkowski.
Porannego pasma "Zapraszamy do Trójki" można słuchać od poniedziałku do soboty między 6.00 a 9.00.
(mp)