A jednak, jak w naszej audycji tłumaczył kiedyś Jerzy Iwaszkiewicz, to ten samochód zmotoryzował Polskę. Wielu kierowców nauczył majsterkowania (miał tak prostą budowę, że większość napraw można było zrobić samodzielnie, nawet przy skrajnie skromnych umiejętnościach technicznych - prowadzący Wehikuł to sprawdził...).
A podczas zimy stulecia 1978/79 radził sobie z zaspami na drogach, których nie były w stanie pokonać żadne inne samochody - poza, ewentualnie, terenówkami.
O tym właśnie fenomenie motoryzacyjnym, o sensacyjnych okolicznościach uruchomienia jego produkcji i o jego niewiarygodnej popularności rozmawialiśmy z Przemysławem Semczukiem, autorem książki "Maluch. Biografia". - W momencie, gdy pojawił się mały fiat, to od razu stał się przebojem. To niesamowite, ale jeszcze nie było wiadomo, jaki będzie popularny samochód. W prasie zaledwie pojawiły się pierwsze informacje, że zamierzano kupić licencję na samochód, który będzie autem dla Kowalskiego i natychmiast spadło zainteresowanie syreną. Syrena była leciwa i niezbyt modna. Wszyscy czekali na nowy samochód, wszyscy chcieli go mieć - opowiadał autor.
W audycji nadaliśmy następujące piosenki (z gwiazdką - emitowane już kiedyś w Wehikule):
1. *Izabela Trojanowska (& Budka Suflera): Wszystko, czego dziś chcę (1980) 4'05"
2. Klan: Dwunastawka (1971) 3'02"
3. Gramine: Osiem koni albo czterdziestu ludzi (1974) 4'10" (debiut Grupy Bluesowej Gramine w naszej audycji...)
4. Skaldowie: Życzenia z całego serca (1976) 5'49" (po wersji z płyty i wersji LIVE przyszła pora na wersję nagraną dla Polskiego Radia)
5. Halina Frąckowiak: W powszednie dni (1977) 3'42" (fragment)
Do usłyszenia za tydzień!
Agieszka Obszańska i Jerzy Sosnowski
Na "Trójkowy wehikuł czasu" zapraszamy w soboty od 15.05 do 16.00.
(mp/mp)