Przemysław Chylarecki z Fundacji Greenmind podkreślał, że puszczy należy pozwolić na samodzielne radzenie sobie z kornikiem drukarzem.
Przemysław Chylarecki Nie ma skutecznych możliwości przeciwdziałania gradacji kornika drukarza przy pomocy piły
- To przede wszystkim dlatego, że nie ma skutecznych możliwości przeciwdziałania gradacji kornika drukarza przy pomocy piły w momencie, gdy ta gradacja już jest rozpędzona. Ewentualne interwencje są nieskuteczne. Mamy wyniki badań, które pokazują, że żeby wycinka była skuteczna, trzeba wyciąć przynajmniej 80 proc. zainfekowanych drzew. A to jest w Puszczy Białowieskiej niemożliwe - tłumaczył Chylarecki dodając przy tym, dlaczego pozostawienie puszczy samej sobie nie będzie skutkowało tym, że "zostanie ona zjedzona".
Jan Tabor z Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych podkreślał natomiast, że inwazja kornika postępuje. - Interweniujemy po to, żeby ograniczyć skalę gradacji, ale i jej gwałtowność, czyli to, ile drzew umrze. To jest metoda skuteczna - przekonywał.
Zapytany o zwiększenie kwoty wycinki dla Białowieży tłumaczył, że zmiana wynika z trwającej nadal gradacji kornika drukarza. Chodzi też m.in. o obniżenie zagrożenia szlaków turystycznych związane m.in. z ekspertyzami przeciwpożarowymi.
Jan Tabor W puszczy chronimy procesy naturalne, ale również różnorodność biologiczną
Zapraszamy do wysłuchania nagrania audycji, w której padło wiele argumentów zarówno przeciwników, jak i zwolenników wycinki drzew.
***
Tytuł audycji: Za, a nawet przeciw
Prowadzi: Kuba Strzyczkowski
Goście: Przemysław Chylarecki (Fundacja Greenmind), Jan Tabor (Generalna Dyrekcja Lasów Państwowych, koordynator inwentaryzacji przyrodniczej Puszczy Białowieskiej), Radosław Gawlik (partia Zieloni, Stowarzyszenie Ekologiczne EKO-UNIA), Sławomir Brzózek (Fundacja Nasza Ziemia), Jacek Hilszczański (Instytut Badawczy Leśnictwa), Dariusz Gatkowski (WWF Polska)
Data emisji: 1.06.2017
Godzina emisji: 12.07
ei/fbi