Sergiej Skripal i jego córka cudem przeżyli atak w Sailsbury w Wielkiej Brytanii. Jednak historia innego szpiega, Aleksandra Potiejewa, to opowieść o agencie uznanym za zabitego, ale, według najnowszych informacji dziennikarskich, wciąż żywego. Sam prezydent Władimir Putin w emocjach nazwał go "świnią", po tym, jak zdrada wyszła na jaw i wpadła amerykańska siatka agentów, na czele z Anną Chapman.
– Uciekinier z Rosji, oficer rosyjskich służb specjalnych, przekazał amerykańskim służbom wrażliwe dane na temat działaności obywateli Rosji na terenie USA. Konsekwencją tego jest wymiana szpiegów. Dzięki tamtej akcji FBI, wolność odzyskuje płk Skripal, który, jako agent służb brytyjskich, był osadzony w więzieniu. Został ułaskawiony i doszło do wymiany. Potiejew był uznany za zmarłego. Potwierdził to również prezydent Putin. Teraz media podają informację, że płk Potiejew świetnie się ma, żyje pod ochroną amerykanów i pod własnym nazwiskiem. Można to potraktować jako bardzo złośliwy gest wobec Władimira Putina – mówi Piotr Żochowski.
Zapraszamy do wysłuchania dołączonej audycji.
***
Prowadzi: Michał Żakowski
Gość: Piotr Żochowski (Ośrodek Studiów Wschodnich)
Data emisji: 3.10.2018
Godzina emisji: 17.23
ml