Po zmianach, jeśli firma świadomie pożyczy osobie już zadłużonej, taki dłużnik nie będzie musiał zwracać pieniędzy. Resort chce zapanować nad obchodzonymi teraz limitami kosztowymi oraz wprowadzić odpowiedzialność karną (do pięciu lat) za proponowanie nieuczciwych zasad.
– Ustawa, która powinna regulować sumę wszelkich kosztów związanych z pożyczką, jest dziurawa jak szwajcarski ser. W 2011 roku wypadły z niej dwa kluczowe przepisy. Pierwszy, który jasno wskazywał ile konsument zapłaci za pożyczkę i drugi, który wskazywał, że karze pozbawienia wolności do lat 2 podlega ten, kto rząda kosztów przekraczających koszta maksymalne – mówi wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł.
– Wystawiliśmy opinię do tej ustawy i wydaje nam się, że jest problem, a rynek wymaga pewnego uporządkowania. Widzimy też pewne ryzyka, których trzeba by było jeszcze rozpoznać – mówi prezes Konfederacji Konsumentów Kamil Pluskwa-Dąbrowski. – Osoby, które korzystają z firm pożyczkowych to takie, które nie mają zdolności kredytowej w banku – dodaje.
Zapraszamy do wysłuchania nagrania audycji, w której oprócz ekspertów wypowiadali się także Trójkowi słuchacze.
***
Tytuł audycji: Za, a nawet przeciw
Prowadzi: Kuba Strzyczkowski
Goście: Marcin Warchoł (wiceminister sprawiedliwości), Kamil Pluskwa-Dąbrowski (prezes Konfederacji Konsumentów), Andrzej Roter (prezes Zarządu Konferencji Przedsiębiorstw Finansowych w Polsce), Arkadiusz Szczęśniak (prezes stowarzyszenia Stop Bankowemu Bezprawiu), dr Janusz Grobicki (Centrum im. Adama Smitha)
Data emisji: 3.04.2019
Godzina emisji: 12.08
kw
Oto wyniki sondy przeprowadzonej podczas audycji: