Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Trójka
Katarzyna Rogowska 06.04.2020

Nie tylko ludzie potrzebują pomocy. Działalność schronisk dla zwierząt w czasie epidemii

– Mamy 40 bezdomnych psów, koty, 60 bocianów, dziewięć saren, trzy lisy, ptaki drapieżne, sowy, kruki. Wszystkie są na naszym utrzymaniu i codziennie muszą być nakarmione, oporządzone i leczone – mówi lekarz weterynarii Radosław Fedaczyński z Centrum Adopcyjnego Lecznicy "Ada" w Przemyślu. 

Restrykcje wprowadzone w ramach walki z koronawirusem sprawiły, że los schronisk dla zwierząt prowadzonych przez fundacje jest niepewny. Wiele z nich znalazło się w patowej sytuacji, bo potrzebne są środki finansowe na ich dalsze funkcjonowanie oraz wyżywienie zwierząt. 

– Rolnicy wycofują się ze sprzedaży plonów, bo obawiają się, że za chwilę sami nie będą mieli pokarmu dla swoich zwierząt. Nie wiadomo, jaka sytuacja będzie za miesiąc, za dwa, czy będą mogli zebrać swoje plony w najbliższym czasie – dodaje Ilona Dąbrowska z Fundacji Viva!, która ma pod swoją opieką ponad 70 koni.

Nie tylko pełna miska

Zwierzęta, zwłaszcza czworonogi, oprócz wyżywienia potrzebują również towarzystwa człowieka. Z powodu kwarantanny, a co za tym idzie – zamknięcia schronisk dla wolontariuszy, liczba osób gotowych zająć się podopiecznymi, gwałtownie się skurczyła. – Psy miały długie spacery od trzech do sześciu razy w tygodniu. Pracownicy, którzy są teraz podzielni na trzy zespoły, mają więcej zwierząt do opieki i nie są w stanie wyprowadzić ich wszystkich – mówi Magda Migdał ze Schroniska na Paluchu.

Jak można pomóc?

Zarówno Centrum Adopcyjne Lecznicy "Ada", jak i Schronisko na Paluchu zachęcają do odpowiedzialnej adopcji zwierząt. Fundacja "Viva!" tymczasowo przestała oferować adopcję koni, jednak na stronie internetowej zorganizowała zbiórkę na pokarm dla swoich podopiecznych.

***

Tytuł audycji: Zapraszamy do Trójki – ranek
Prowadzi: Piotr Łodej
Autorka materiału reporterskiego: Monika Suszek
Data emisji: 06.04.2020
Godzina emisji: 9.15

kr