Jakie miejsca pracy czekają w Polsce na uchodźców z Ukrainy?

– Przyjechała do nas grupa Ukraińców i pierwsze dwie osoby, które się tu zatrzymały, praktycznie tego samego dnia otrzymały od samorządu oferty pracy w prywatnym przedsiębiorstwie. Widzę, że są zadowolone, że podjęły taką decyzję – zaznacza rozmówca Łukasz Grabczak.

Bariera językowa

Wspomniane osoby znalazły pracę w branży ogrodniczej. – Przyjęłam je, objęłam patronatem, ubrałam, już pracują. Gdy przychodzi ktoś nowy, potrzebny jest ciągły nadzór, poza tym mamy barierę językową. Panie nie mówią po polsku, porozumiewamy się na migi. Różnie nam to wychodzi – mówi Janina Cur, prowadząca hurtownię szkółkarską w Końskowoli i dodaje, że do tej pory lokalni szkółkarze "narzekali na brak rąk do pracy i zarzucali produkcję szkółkarską".

Produkcja i przetwórstwo

– Codziennie odbieramy telefony. Pracodawcy pytają, w jaki sposób można uzyskać wsparcie lub zatrudnić te osoby. Są też zapytania od osób bezpośrednio zainteresowanych, które przybyły do nas z Ukrainy i chcą wiedzieć, jakie są możliwości podjęcia pracy. Przekazujemy oferty, które mamy. Dominują branże związane z produkcją i przetwórstwem – podkreśla Krzysztof Gumieniak, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Puławach.

Oferty dla kobiet

Choć aktualnie najwięcej ofert jest dla kobiet, to nie wszędzie mogą one znaleźć zatrudnienie. – Kobiety, które mają większe dzieci i mogłyby je oddać do szkoły, bardzo chciałyby znaleźć pracę, bez względu na to, jaka by to była praca. Tu, w Puławach, trudno coś znaleźć. Dlatego są gotowe wyjechać nawet do Lublina – mówi Lubov Tsyolka, która opiekuje się osobami poszukującymi pracy.

Problemy pracodawców

– Pracodawcy mają już jeden problem i drugi, który może nadejść. Po pierwsze wielu Ukraińców wyjechało z Polski, osłabiając nasz rynek pracy, bo ciężko jest przystosować tak szybko nowych pracowników. A drugim problemem jest napływająca liczba osób z Ukrainy, bo to głównie kobiety i dzieci. Pracodawcy będą musieli się dostosować i tworzyć nowe miejsca pracy dla kobiet, które na Ukrainie miały bardzo dobre zawody. Tu też nie do przeskoczenia może okazać się bariera językowa – podkreśla Michał Krawczyk, wiceprzewodniczący Rady Krajowej Izby Gospodarczej.

***

Tytuł audycji: Trójka do trzeciej
Prowadzi: Tomasz Miara
Autor materiału reporterskiego: Łukasz Grabczak
Data emisji: 11.03.2022
Godzina emisji: 13.12

mk