Prezes PAN podkreśla, że powinniśmy działać w imię naszego dobra wspólnego, nie patrząc na te tragiczne wydarzenia przez pryzmat interesów partyjnych czy medialnych. Jego zdaniem musimy zmienić sposób rozmawiania o katastrofie. - Powinniśmy też przestać używać słowa "zamach", bo nie ma przesłanek wskazujących na to, że do niego doszło. Jednocześnie z szacunkiem powinniśmy słuchać ludzi zadających pytania – uważa prof. Kleiber. W jego ocenie powołanie apolitycznego zespołu naukowców badających katastrofę smoleńską ma sens, jak wszystko co może pomóc w zakończeniu dramatu, ale musi to poprzedzać wyciszenie emocji. Jak ocenia gość Kuby Strzyczkowskiego nawet jeśli nie dojdzie do osiągnięcia całkowitego porozumienia, to należy przygotować katalog rozbieżności, który mógłby być punktem wyjścia do dalszych badań. Jak zaznacza cały szereg argumentów podnoszonych przez tzw. komisję Macierewicza jest absurdalny, ale wiele jest argumentów zasługujących na poważne potraktowanie.
Michał Setlak z "Przeglądu Lotniczego" przypomina, że katastrofa została zbadana przez tzw. komisję Millera, po to żeby się nie powtórzyła tragedia. – Raport nie rodzi wątpliwości specjalistów. Może potrzebny byłby zespół, który przełoży to na język zwykłych ludzi - mówi gość "Za, a nawet przeciw".
W ocenia Antoniego Macierewicza badanie przyczyn katastrofy powinno być przede wszystkim, naukowe, obiektywne i konkretne. Jego zdaniem to właśnie szok, że mieliśmy do czynienia z kłamstwami, niszczeniem dowodów, że polska prokuratura nie przeprowadziła sekcji zwłok, nie zbadano skrzydła, wraku powoduje taką bulwersację społeczną.
Jak mówi gość "Za, a nawet przeciw” dr inż Maciej Lasek jego komisja ma się zająć odkręcaniem oczywistych nieprawd, które pojawiaj się w debacie publicznej, ale przede wszystkim chodzi o przypominanie, dlaczego doszło do katastrofy. – My bazujemy na obiektywnych, bezdusznych danych. W jego ocenie żaden dokument nie jest dokumentem doskonałym, dlatego też w raporcie komisji Milera znalazły się nieścisłości.
Wojciech Łuczak z "Skrzydlatej Polski" podkreśla, że wszyscy koncentrują się na ostatnich sekundach lotu, podczas gdy prawie każda katastrofa lotnicza ma praprzyczyny lata wcześniej. – Dlaczego nikt nie pyta, dlaczego załoga nie miała pełnych uprawnień? Dlaczego doszło do zaniedbań w szkoleniu? - zastanawia się.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji z udziałem słuchaczy, której gośćmi byli także: Paweł Deresz i Stefan Niesiołowski.
Audycji "Za, a nawet przeciw" można słuchać od poniedziałku do czwartku w samo południe. Zapraszamy.