Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Bartosz Chmielewski 04.03.2011

Żegnamy mistrza, który zadziwiał ptaki!

Odejście wielkiego polskiego championa skoków uczcijmy podskakując w rytm starego przeboju katowickiej grupy Resort k-ce.
Adam Małysz skacze w Oslo w swoim ostatnim konkursie indywidualnymAdam Małysz skacze w Oslo w swoim ostatnim konkursie indywidualnymfot. PAP/EPA

Piosenka "Skacz jak Adam Małysz" wypłynęła w 2001 roku po tym jak Adam Małysz zaliczył swój pierwszy mistrzowski sezon w karierze. Zimą 2000 roku młody skoczek Wisły, niespodziewanie zaczął fruwać daleko poza punkt krytyczny najwspanialszych skoczni świata. Pałętający się dotad w środku stawki Małysz wygrywał wszystko kończąc sezon na pierwszym miejscu w Pucharze Świata, w Mistrzostwach Świata, oraz Trunieju Czterech Skoczni.

Wywołana sucesami skromnego zawodnika 'małyszomania' nie pozostała bez echa w świecie muzyki. Najpopularniejszym hymnem na cześć mistrza został kawałek napisany przez katowicką załogę Resort k-ce. W prostych słowach i bitach raperzy stworzyli skoczkowi piękny muzyczny pomnik, który w takiej chwili jak ta, gdy mistrz Adam ogłosił definitywne zakończenie kariery, wzrusza jeszcze bardziej.