Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Dwójka
Gabriela Skonieczna 11.01.2013

Rosja oczami Chodorkowskiego

O książce Michaiła Chodorkowskiego i Natalii Gieworkian "Więzień Putina” porozmawiamy z synem autora, Pawłem oraz z Anną Żebrowską.
Demonstracja poparcia dla Michaiła Chodorkowskiego w Sankt Petersburgu w grudniu 2010 rokuDemonstracja poparcia dla Michaiła Chodorkowskiego w Sankt Petersburgu w grudniu 2010 rokuPAP/EPA/ANATOLY MALTSEV

/

"Przechodzę przez bramę łagru. Wita mnie szpaler szczekających kundli i żołnierzy trzymających je na smyczach. Mnie to bardziej śmieszy, niż przeraża. Jeszcze bardziej zaciekawia. Spotkanie z grupą oficerów. Chcą, żebym zdjął czapkę i przedstawił się z nazwiska. Zdejmuję, choć nie mają prawa tego ode mnie żądać. To niezgodne z prawem, wiem, bo kodeksu karnego nauczyłem się już na pamięć. Ale przecież nie będę się czepiał drobnostek. Przechodzimy do gmachu, w którym znajduje się karcer (później stanę się jego częstym bywalcem). Rewizja. Zabierają wszystko, co "zabronione". Nie kłócę się - i tak nie mam przy sobie nic szczególnie cennego. Zostawiają książki i zeszyty - kartkują je tylko. To najważniejsze. Zabawnie było obserwować, jak administracja próbuje "trzymać mnie pod kontrolą" i organizować mój krąg znajomych. Ale w końcu "doorganizowała się". Problem polegał na tym, że na współpracę z administracją przystają ludzie jakoś wybrakowani albo pozostający w konflikcie z resztą uwięzionych. Jeden z takich "agentów" postanowił dźgnąć mnie nożem. I dźgnął, w nocy, we śnie, w głowę. Chciał trafić w oko, ale po ciemku mu się nie udało. Rozpruł mi twarz. Lała się krew... Kiedy wyjeżdżałem, naczelnik osobiście zaniósł moje rzeczy do samochodu. Nawet materac i prześcieradło. "Tylko niech pan nie wraca!"."

Michaił Chodorkowski, "Więzień Putina", wyd. Czarne.

/

Gościem "Przestrzeni kultury" będzie także Igor T. Miecik, który opowie o swoim zbiorze reportaży z Rosji "14:57 do Czyty”. Jak pojąć ten wielki kraj rozpięty na dwóch kontynentach, w którym nic nie jest tym, czym być powinno? W jaki sposób spojrzeć na to egzotyczne miejsce, gdzie dobrą wiadomością jest to, że w Murmańsku ociepli się do minus 30 stopni Celsjusza, a dzień będzie trwać godzinę i siedem minut?

Zaprasza Katarzyna Nowak

12 stycznia (sobota), godzina 12.00.

mat.promocyjne, wyd. Czarne