Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Małgorzata Kucharska 19.08.2010

Dąb "Władek" idzie pod topór

Sześćsetletni dąb, chluba Karczmisk - został zniszczony przez burzę.
Dąb Władek, zniszczony po sierpniowej burzyDąb Władek, zniszczony po sierpniowej burzyfot. Urząd Gminy Karczmiska
Posłuchaj
  • dąb Władek będzie wycięty
Czytaj także

Dąb "Władek" rósł w Karczmiskach od 670 lat. Przetrwał wojny, powstania, a teraz - zniszczony przez ostatnie nawałnice, które przeszły nad Lubelszczyzną - musi zostać ścięty.

Mieszkańcy Karczmisk nie mogą odżałować drzewa. Wiekszość zdążyła się zżyć z "Władkiem".

Drzewo zostało uszkodzone po burzy, która kilka dni temu przeszła nad Lubelszczyzną. Dąb został rozłupany na dwie częsci. Jak mówi wójt gminy Karczmiska, Zenon Olszowy - dalsze zabezpieczanie drzewa jest bezcelowe. Nie pomogą ani betonowe wypelnienia ani opaski zabezpieczajace. - Zniszczyła go starość - żałuje wójt.

"Władek" był ciekawostką w okolicy. Zjeżdżały do niego wycieczki. Podobno, jak głosi legenda, siadywał pod nim sam kól Władysław Łokietek, który przechodził tędy ze swym wojskiem.

Dąb jest pomnikiem przyrody. "Władek" miał przed zniszczeniem 8 metrów średnicy pnia i 35 metrów wysokości.

Obok dębu z Zagnańska, który rośnie w województwie świętokrzyskim i "Chrobrym" (Piotrowice w woj. dolnośląskim) to jeden z najstarszych debów w Polsce.

dąb
dąb Chrobry

Przygotował Łukasz Grabczak.

(mk)