Wprowadzenie zmian przepisów nie spowoduje jednak, że posiadanie małej ilości narkotyków będzie legalne.
- Nie zależy nam na wsadzaniu do wiezień narkomanów - tłumaczył w Magazynie "Z kraju i ze świata" młodszy inspektor Mariusz Sokołowski z Komendy Głównej Policji . Jak powiedział, policja nadal będzie musiała ścigać każdego, kto posiada nawet najmniejszą ilość narkortyków.
Zgodnie z projektem prokurator lub sąd będą mogli odstąpić od ścigania osób, które posiadają środki odurzające oraz w przypadku, kiedy ma to niską społeczną szkodliwość czynu.
Proponowane przez rząd przepisy mają być też narzędziem walki z producentami tak zwanych dopalaczy. Choć ich posiadanie jest w Polsce legalne, to mają one praktycznie takie samo działanie jak narkotyki.
Policja przyznaje, że walka z dopalaczami jest bardzo trudna. Dystrybutorom nie wystarcza, że mogą sprzedawać dopalacze, chcą je także reklamować. W myśl nowych regulacji będzie to w Polsce nielegalne.
(mk)