W całej Polsce można przynosić dary rzeczowe, ale nie pieniądze, do punktów opatrzonych żółtym słoneczkiem na niebieskim tle.
Aktorka Krystyna Sienkiewicz już zaangażowała się w akcję.
- Kupiłam kilka par butów dla dzieci i ponad dziesięć miśków–przytulanek. Uważam, że symbolem szczęśliwego człowieka jest jego uśmiech - powiedziała w "Popołudniu z Jedynką".
Podkreśliła, że wielokrotnie jeździła z różnymi akcjami humanitarnymi po Polsce i najbiedniejsze osoby w ogóle nie zgłaszały się po dary. Dlatego, jej zdaniem, trzeba samemu do nich dotrzeć i "wyławiać je prawie na siłę".
- Nie można zachęcić człowieka żeby był dobry, on musi to wynieść z domu. Jeden stamtąd wychodzi z telewizorem, a drugi z dobrym wychowaniem. Życzę wszystkim ciepła i byśmy byli bogaci w dobrych ludzi wokół siebie – podkreśliła aktorka w radiowej Jedynce.
Szczegóły akcji na stronie www.pdpz.pl lub pod numerem bezpłatne infolinii:
0 800 600 650
(pp)