Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Marlena Borawska 28.06.2011

Maciej Zembaty: Wieczny odpoczynek? Mnie to w ogóle nie interesuje

Maciej Zembaty zmarł 27 czerwca 2011 w jednym z warszawskich szpitali. Miał 67 lat.
Maciej Zembaty w teatrze Montownia w Warszawie, 2007Maciej Zembaty w teatrze Montownia w Warszawie, 2007fot. PAP/Andrzej Rybczyński
Posłuchaj
  • Maciej Zembaty: Wieczny odpoczynek? Mnie to w ogóle nie interesuje - rozmowa z Andrzejem Kajetanem-Tłokowskim.
Czytaj także

- Jak umrę to chcę, żeby mnie nie było, żeby zostały po mnie płyty, książki i piosenki – powiedział kiedyś w rozmowie z dziennikarzem Andrzejem Kajetanem-Tłokowskim.

Nie był za nadmierną rytualizacją śmierci. - Jestem za tym, żeby kończyć naprawdę. Chcę, by moje prochy rozrzucono po spaleniu na Placu Wilsona, bo lubię to miejsce, bo mało tam komuny – mówił.

Uważał, że ludzie powinni odchodzić z tego świata pozostawiając po sobie dzieci, książki, zasadzone drzewa, wybudowane domy, fajne samochody, które przetrwają, jakieś pomysły, wynalazki. - Sensem ludzkiego życia jest działanie. Wieczny odpoczynek? Mnnie to w ogóle nie interesuje – stwierdził stanowczo.

Maciej Zembaty to jedna z najważniejszych postaci polskiej sceny muzycznej, ale też i Polskiego Radia.

To "Rodzina Poszepszyńskich" pisana wspólnie z Jackiem Janczarskim i nadawana na antenie Polskiego Radia przez 25 lat stała się obok "Matysiaków" najważniejszą rodziną radiową Zembatego.

Jednak z Polskim Radiem związany był od początku swojej drogi artystycznej. Prowadził swoje programy rozrywkowe, ale także wspaniałe, nocne rozmowy ze słuchaczami. Był aktorem, autorem, piosenkarzem, ale również niezrównanym tłumaczem - nie tylko poezji Leonarda Cohena.

(mb)