Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Marlena Borawska 25.08.2011

Kolejarze wstydzą się za kolej (wideo)

Leszek Miętek (Konfederacja Związków Zawodowych Kolejarzy): Mam nadzieję, że na podstawie porozumienia w końcu w polskich kolejach zapanuje normalność.
Leszek Miętek, przewodniczący Konfederacji Związków Zawodowych Kolejarzy w studiu Sygnałów DniaLeszek Miętek, przewodniczący Konfederacji Związków Zawodowych Kolejarzy w studiu Sygnałów DniaFot: PR
Posłuchaj
  • Kolejarze wstydzą się za kolej - rozmowa z Leszkiem Miętkiem
Czytaj także

– Domagamy się przede wszystkim tego, żeby kolejarz przestał się wstydzić za funkcjonowanie polskich kolei – apelował Leszek Miętek.

Przekonywał, że pracownicy kolei walczą o to, aby pracować w dobrze zarządzanej firmie, która jest nastawiona na klienta. – Takiej, która będzie zdolna dać odpowiednią ofertę przewozową dla podróżnych. Żyjemy w wielkim kraju w środku Europy i podróżnym się to należy – tłumaczył gość "Sygnałów Dnia".

Zdaniem przewodniczącego Konfederacji Związków Zawodowych Kolejarzy do tego, aby jakość usług kolejowych była lepsza, wystarczy wprowadzić kilka podstawowych zmian. – Wystarczy skoordynować rozkłady jazdy, zrobić porządek w inwestycjach infrastrukturalnych, żeby podróżni nie jeździli 40 km/h i nie stali na stacjach. Należy wprowadzić wspólny bilet i zaprzestać działania na szkodę spółki przez właścicieli – wyliczał gość Jedynki.

/

Co do strajku na kolei, jaki tym razem planują przeprowadzić pasażerowie, którzy mają dosyć między innymi opóźnień pociągów i delikatnie mówiąc, słabego gospodarowania, Miętek stwierdził, że "szeregowy kolejarz w pełni utożsamia się z postulatami podróżnych". Przyznał, że pretensje podróżnych są uzasadnione. – My je popieramy. Wspólna batalia podróżnych i kolejarzy może wymusić zmiany, które należy przeprowadzić na polskich kolejach – stwierdził.

>>>Pełny zapis rozmowy do przeczytania

Dodajmy, że w środę przed północą związkowcy i zarząd spółki Przewozy Regionalne po blisko 6-godzinnych rozmowach osiągnęli porozumienie. Obie strony poszły na duże ustępstwa. Kolejarze nie przeprowadzą zapowiadanego na piątek i sobotę strajku na kolei. Pracownicy spółki – oprócz podwyżki w wysokości średnio 120 złotych, którą dostali w tym miesiącu – otrzymają jeszcze średnio o 130 złotych więcej od lipca 2012 i o 30 złotych więcej od początku 2013 roku. Ta ostatnia podwyżka ma być uzależniona od sytuacji finansowej spółki.

– Reszta postulatów pozapłacowych będzie rozstrzygana na "szczycie kolejowym", który będzie poświęcony najistotniejszym problemom polskiego kolejnictwa w sferze przewozów pasażerskich, z korzyścią dla podróżnych – poinformował szef Konfederacji Kolejowych Związków Zawodowych Leszek Miętek. Dodał, że będą to prace podzespołów, które mają omówić wszystkie kwestie funkcjonowania kolei. Jego początek planowany jest na połowę września. Przewozy Regionalne to obecnie największy pasażerski przewoźnik kolejowy w Polsce. Codziennie na tory wyjeżdża około 2700 pociągów tej spółki, przewożąc 300 tysięcy osób. W ubiegłym tygodniu odbył się 24-godzinny strajk generalny. Związkowcy zapowiadali, że w razie niepowodzenia negocjacji płacowych w tym tygodniu ogłoszą strajk 48-godzinny.

Rozmawiał Henryk Szrubarz.

(mb)