Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Katarzyna Skorska 04.12.2011

Tropem świątecznego karpia

Na Opolszczyźnie karp ma się dobrze, jest zdrowy, dorodny, a jego cena nie powinna być wyższa niż 13 zł za kilogram.
Tropem świątecznego karpia SXC

Takie optymistyczne informacje przekazał na antenie Jedynki w "Popołudniu z Jedynką" reporter Janusz Maćkowiak, który odwiedził największe gospodarstwo hodowlane w Niemodlinie. Jego rozmówca Marek Adamus z Gospodarstwa Rybackiego Lasów Państwowych w Niemodlinie zapewnia, że u nich karpie są czyste, bez mułu i zdrowe. A wszystko dzięki temu, że ryby odławiane były już w październiku i puszczane do świeżej wody. Obok karpia w niemodlińskim gospodarstwie można też kupić tołpygę, lina czy karasia. Nie potwierdzają się niepokojące wieści z innych rejonów Polski, że karp choruje i może go być mniej.

– Ryby chorują od zawsze, ale ten problem nas na szczeście nie dotyczy – mówi Marek Adamus. – Karpie siedzą sobie na przepływie czystej wody i czekają na klientów. Będą jak zawsze zdrowe i smaczne i będzie ich około 400 ton – dodaje.

Jak zapewniają pracownicy z gospodarstwa hodowlanego w Niemodlinie, każda partia ryb zawsze jest wszechstronnie przebadana bakteriologicznie i na zawartość metali ciężkich. Poza tym ryby – w przeciwieństwie do nas ludzi – chorują głównie w lecie. Zatem prawdopodobnie nie grozi nam import karpia z Ukrainy i z Czech.

Tropem świątecznego karpia podążał Janusz Maćkowiak.

(ks)