Zwiedzanie muzeum pozwoli poznać historię Żydów w Polsce od czasu pierwszych osadników. – Następnie schodzimy pod ziemię w metaforyczną przestrzeń legend. A za nią średniowiecze i kolejne lata – opowiada Joanna Fikus z muzeum.
W placówce ma być m.in. pokazany zrekonstruowany dach zabytkowej synagog, będzie też odtworzona żydowska ulica, z możliwością wejścia w jej podwórka. Ostatnia galeria będzie opowiadała mało znaną historię Żydów po wojnie. Jak zapowiadają twórcy placówki, to nie będzie muzeum o śmierci i zagładzie, ale o życiu. Dlatego, poza wystawami, będą tam też warsztaty, koncerty i inne wydarzenia kulturalne.
Fundusze na budowę obiektu zbierane były blisko 10 lat. Będzie to największe tego typu muzeum na świecie, a otwarcie go zaplanowano na 2013 r. Szacunkowy koszt inwestycji infrastrukturalnych czyli budowy siedziby i wystawy głównej to 320 mln złotych.
Kilka dni temu jeden z najbogatszych Polaków – Jan Kulczyk, przekazał na powstanie wystawy głównej "1000 lat historii Żydów Polskich" 20 milionów złotych. Donacja jego firmy Kulczyk Holding jest –jak informuje Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego - rekordowym wsparciem, jakie dotychczas zyskał projekt od indywidualnego darczyńcy.
Budynek muzeum, realizowany według projektu fińskiego architekta Rainera Mahlamäkiego, będzie miał 12,8 tys. m. kw. powierzchni użytkowej. Jedną trzecią zajmie wystawa główna. Pozostałą część – wystawy czasowe, wielofunkcyjna sala audytoryjna, kinowa i koncertowa, sale projekcyjne i warsztatowe, klub, restauracja i kawiarnia. Według szacunków pomysłodawców, muzeum przyciągnie 500 tys. zwiedzających rocznie.
Na wirtualne zwiedzanie muzeum wybrała się Agnieszka Jas.
ei