Dla Marcina Dzierżanowskiego, dziennikarza i podróżnika z miesięcznika Traveler, nawet najodleglejsze plaże świata nie mają tajemnic. Z czego znana jest brazylijska Ipanema? – To tam w latach siedemdziesiątych wynalezione zostały stringi. Moda na nie później rozeszła się na cały świat. Dla mnie to jednak ulubiona plaża ze względu na bossa novę wszech czasów "Girl from Ipanema”, którą w Polsce wykonywała między innymi Wanda Warska – opowiadał gość Lata z Radiem.
Wielbiciele blichtru i luksusu powinni kierować się do francuskiej miejscowości Saint-Tropez. - Kiedyś to była skromna, rybacka wioska, ale Bridgitte Bardot i inne gwiazdy sprawiły, że dziś jest tłocznym i luksusowym kurortem - mówił dziennikarz.
Bardzo znaną plażą jest też ta w Miami, czyli obowiązkowy punk wycieczek na Florydzie. Marcin Dzierżanowski przestrzega, że można ją uznać za przereklamowana, ale za to zawsze łatwo się tam zabawić. - No i można opalać się topless, a to jest wyjątek w USA - dodaje dziennikarz.
Ulubiona plaża Marcina Dzierżanowskiego to Cypr. - Dokładnie cały Cypr, bo to właściwie jedna, wielka plaża. Do tego wspaniałe zabytki archeologiczne, piękne góry, a obok siebie jednocześnie wytworne limuzyny i wieśniacy, jeżdżący na osiołkach. Na wschodzie plaże są złote, a na zachodzie dzikie, takie dla samotników, można tam znaleźć skorupy żółwi – opowiadał dziennikarz.
Gość Lata z Radiem mówił też m.in. o tym, czy w polskich Chałupach, o których śpiewał Zbigniew Wodecki, można spotkać naturystów i jaką plażę świata upodobali sobie hipisi. Zdradził też, gdzie znajduje się najbardziej makabryczna plaża świata, pełna wraków statków i zakopanych w piasku szkieletów zwierząt.
Rozmawiał Roman Czejarek
ei