19.19 - Ławka rezerwowych reprezentacji Polski: Szczęsny, Fabiański oraz Polanski, Zieliński, Wszołek, Rzeźniczak, Mierzejewski, Celeban, Sobiech, Wasilewski, Peszko.
18.45 - Półtorej godziny przed meczem Ukraina - Polska w eliminacjach piłkarskich mistrzostw świata na stadion w Charkowie zaczęli wchodzić kibice. Wcześniej przybyli piłkarze obu drużyn.
W charkowskich pubach od rana reklamowano wspólne oglądanie transmisji telewizyjnej. Na ulicach miasta rozchwytywani przez ukraińskie media byli nieliczni polscy kibice, którzy przyjechali na spotkanie.
Jeden z nocnych klubów zaoferował nawet 50-procentową zniżkę na wstęp dla każdego, kto w piątek przyjdzie z jakimkolwiek atrybutem kibica.
18.25 - Polska w meczu z Ukrainą wybiegnie w następującym składzie: Boruc - Jędrzejczyk, Szukała, Glik, Wojtkowiak – Krychowiak, M. Lewandowski, Błaszczykowski, Klich, Sobota - R. Lewandowski.
17.50 - Przed meczem z Czarnogórą też już wszyscy podkreślali, że jest to "mecz o wszystko", że jeżeli nie wygramy to już praktycznie jest po nas. Zremisowaliśmy, nadal jesteśmy w grze. Spotkanie z Czarnogórą to był przedsmak presji. Teraz jest kontynuacja tego - powiedział pomocnik reprezentacji Polski Waldemar Sobota.
17.15 - Dziennikarz Polskiego Radia - Tomasz Zimoch - przed meczem Ukraina - Polska wystosował krótki apel:
"Nawet jak rozum podpowiada coś innego, to kierujmy się dzisiaj sercem. Nawet jak ostatnio nas zawiedli, to bądźmy jednak z nimi. Nawet jak nie wierzymy, to życzmy im sukcesu. A może właśnie dzisiaj pokażą to czego od nich od dawna oczekujemy. Z Ukrainą wygraliśmy do tej pory dwukrotnie. Dwukrotnie na wyjeździe!!! Grajmy dzisiaj razem z piłkarską reprezentacją Polski!".
17.00 - "Co by było, gdyby...", czyli szanse reprezentacji Polski na awans i wyniki, które muszą paść, by tak się stało.
16.35 - A tymczasem wczoraj Zbigniew Boniek zamieścił ciekawy wpis na Twitterze. Szczególnie końcówka dość wymowna...
Fot.: Twitter/Zbigniew Boniek
16.10 - Wiemy jakie błędy popełniliśmy w pierwszym meczu. One się nie mogą teraz powtórzyć - powiedział Waldemar Fornalik, trener piłkarskiej reprezentacji Polski.
15.45 - To się nazywa poświęcenie... Pięcioro polskich kibiców dotarło w piątek przed południem do Charkowa, gdzie wieczorem polscy piłkarze zagrają z Ukrainą w eliminacjach mistrzostw świata. Podróż samochodem z Gdyni (ponad 1600 km) zabrała im ok. 30 godzin.
13.30 - Kadrę Waldemara Fornalika bardzo wspiera Polski Związek Piłki Nożnej. - Dopóki piłka w grze, dopóty trzeba wierzyć - Roman Kosecki, Wiceprezes PZPN ds. szkoleniowych. - Trochę szczęścia i damy radę! Wierzę w to ogromnie, w końcu my, Polacy, z natury jesteśmy optymistami - dodaje Marek Koźmiński, Wiceprezes PZPN ds. zagranicznych
11.00 - Piłkarze przygotowują się do meczu, a delegacja PZPN złożyła kwiaty