Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Bartosz Bajerski 27.08.2012

Warszawa walczy. Prezydent miasta ma związane ręce

Marceli Porowski na początku sierpnia 1944 został powołany na prezydenta powstańczej Warszawy. Miał opiekować się ludnością cywilną. Było to zadanie w płonącym, ostrzeliwanym mieście praktycznie niewykonalne.
Żołnierze Armii Krajowej w czasie Powstania WarszawskiegoŻołnierze Armii Krajowej w czasie Powstania Warszawskiego Eugeniusz Lokajski/Wikimedia Commons/CC

Przez ponad 20 lat niepodległej Warszawy nazwisko prezydenta powstańczej Warszawy właściwie nie pojawia się podczas obchodów rocznicowych. Nie pojawia się często także w mediach. Czym jest spowodowany taki stan rzeczy?

- Zawsze fascynujemy się ludźmi polityki i ludźmi walki zbrojnej. Natomiast zapominamy, że Powstanie było związane z wyzwoleniem ludności Warszawy. Głównym podmiotem była ludność cywilna. Trzeba powiedzieć, że w obchodach Powstania główny nacisk kładziemy na politykę, sytuację międzynarodową oraz działania zbrojne, a nie na dramat ludności cywilnej i postać najważniejszej osoby prezydenta powstańczej Warszawy Marcelego Porowskiego – powiedział w ‘’Wieczorze Odkrywców’’ profesor Marian Marek Drozdowski, autor książki o Marcelim Porowskim.

>>> Serwis Polskiego Radia o Powstaniu Warszawskim >>>

Marceli Porowski był bardzo charakterystyczną postacią. Człowiek z Podlasia, wyrosły z tradycji Marii Konopnickiej (stąd pseudonim Adrej Sowa). Minister Spraw Wewnętrznych, który faktycznie pełnił funkcję wicepremiera w gabinecie Ignacego Paderewskiego. Był jednym z twórców samorządu terytorialnego II RP. Przyjaciel prezydenta Starzyńskiego, którego uczył współżycia z opozycją.

Funkcję prezydenta powstańczej Warszawy Porowski pełnił do kapitulacji miasta. Stolicę opuścił 7 października. W okresie PRL za działalność w czasie wojny został skazany na karę śmierci, później zamienioną na dożywocie, następnie zwolniony i zrehabilitowany. Zmarł w październiku 1963 roku w Warszawie.


Rozmawiał Krzysztof Michalski.