Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Piotr Grabka 23.05.2013

Anomalie pogodowe. Jest ich coraz więcej?

Tornado w pobliżu amerykańskiego Oklahoma City, nawałnice na Mazowszu, śnieżyce w Hiszpanii i Portugalii - to tylko najświeższe przykłady zdarzeń związanych z pogodą. Czy klimat na Ziemi zmienia się na naszych oczach?

- Rzeczywiście, mamy w tej chwili okres, kiedy te burze są bardziej gwałtowne, towarzyszą im silniejsze porywy wiatru i bardziej intensywne opady. Musimy też jednak pamiętać o tym, że w ciągu ostatnich kilkunastu lat zdecydowanie zmienił się sposób detekcji tych wszystkich zjawisk. Mamy telemetryczną sieć pomiarową, radary, komórki. Jest dużo większe zainteresowanie tymi zjawiskami ze strony społeczeństwa i stąd też ten przepływ informacji jest zdecydowanie większy i szybszy - mówiła w "Popołudniu z Jedynką" Teresa Zawiślak, synoptyk IMGW.

Bardzo często w mediach można usłyszeć, że mamy do czynienia z efektem cieplarnianym. Prof. Krzysztof Błażejczyk uspakaja jednak, że to jak najbardziej naturalny proces przyrodniczy, a wpływ człowieka na jego natężenie jest niewielki.

- Gdyby nie efekt cieplarniany mielibyśmy temperaturę na glebie rzędu minus 17-20 stopni Celsjusza. To naturalna kompozycja gazów atmosferycznych. Natomiast to, co człowiek wniósł do atmosfery w ciągu ostatnich 100-150 latach rzeczywiście zaburzyło, w zależności od regionu, mniej lub bardziej tę kompozycję gazów atmosferycznych. W związku z tym obserwujemy pewne natężenie procesu pochłaniania ciepła w atmosferze i oddawania go do powierzchni ziemi. Wkład człowieka w efekt cieplarniany na przestrzeni ostatnich 100 lat to od 0,7 do 1,5 stopnia Celsjusza - tłumaczył pracownik Uniwersytetu Warszawskiego i PAN.

W dyskusji brał również udział dr Jerzy Jarosz, fizyk z Uniwersytetu Śląskiego.

Posłuchaj całej debaty, którą prowadził Przemysław Szubartowicz.

pg