Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Szałowska 08.08.2013

Rak piersi a kolacja ze znanym aktorem. Polki chcą nagród za badanie się

- Fakt, że kobiety nie biegną masowo na bezpłatne badania, jest dla nas ogromnym niepowodzeniem. Może potrzebny jest przymus, a może nagroda - mówi dr Agnieszka Dyzmann-Sroka.
Kobieta podczas badania mammograficznegoKobieta podczas badania mammograficznegoGlow Images/East News

Mimo wielu kampanii informacyjnych oraz akcji społecznych, pozwalających bezpłatnie przystąpić do badania większość Polek nie daje się przekonać. Unikając badań naraża się na późne wykrycie raka piersi i zmniejsza własne szanse na wyleczenie. Często argumentują: "rak mnie nie dotyczy", część nie znajduje czasu na badania, reszta przyznaje się do strachu przed diagnozą, niepowodzeniem leczenia, nieznanym i wszystkim, co wiązać się może z wykryciem choroby.

Wielkopolska po raz pierwszy bierze udział w konkursie Zdrowa Gmina, a już zgłosiło się do niego 11 gmin. - To 5 proc. gmin w województwie i z jednej strony cieszymy się, ale też stawiamy pytanie: biorąc pod uwagę, że co druga Wielkopolanka się nie przebadała, pytamy dlaczego tylko 5 procent - mówi dr Agnieszka Dyzmann-Sroka, kierownik Wojewódzkiego Ośrodka Koordynującego Populacyjny Program Wczesnego Wykrywania Raka Piersi w Wielkopolsce.

W Wielkopolsce kobiety zostały też zapytane o motywację, jakiej potrzebują, by przystąpić do badań. - Powiedziały, że będą się badać, jeśli zostaną za to nagrodzone. Nie wszystkie mówiły o nagrodach pieniężnych, część chciała niższej składki zdrowotnej, inne wolnego dnia w pracy. Część mówiła "może kolacja ze znanym aktorem", albo wejście za kulisy i koncert znanego zespołu - powiedziała w "Naukowym zawrocie głowy".

- Aby mniej chorych zapadało na nowotwory i umierało przynajmniej 70 proc. społeczeństwa powinno być objęte badaniami. Tego jeszcze nie osiągnęliśmy, ale zbliżamy się krok po kroku - podkreślił dr Grzegorz Luboiński z Centrum Onkologii w Warszawie, sekretarz Polskiej Unii Onkologii.

Jego zdaniem Polki trzeba w jakiś sposób zmotywować do regularnych badań. Karą za doprowadzenie do rozwoju zaawansowanego nowotworu mogłoby być ograniczenie prawa do bezpłatnej rekonstrukcji piersi. Cenne są także przykłady zagraniczne - w niektórych krajach aktualne badania są warunkiem przedłużenia ubezpieczenia.

Gościem audycji była także Urszula Piaszczyńska, kierownik Oddziału Zdrowia Publicznego Wydziału Zdrowia i Spraw Społecznych Urzędu Miasta Poznań.

Zapraszamy do wysłuchania całej audycję "Naukowy zawrót głowy", którą przygotował i prowadził Artur Wolski.

- - -

ZDROWA GMINA to akcja mająca na celu wywołanie zmian w świadomości prozdrowotnej Polaków. Badania wykazują, że wczesne wykrycie nowotworu zwiększa szanse na przeżycie o 30 proc. Program Zdrowa Gmina ma uwrażliwić na tzw. czujność onkologiczną i propagować na szeroką skalę prewencję i profilaktykę nowotworową. Aktywność w tych obszarach w czasie ostatnich trzech edycji Konkursu, spowodowała systematyczny, znaczący wzrost liczby osób zgłaszających się na badania przesiewowe ukierunkowane na wczesne wykrywanie raka. Program Zdrowa Gmina ma docierać nie tylko do obywateli ale i do lokalnych władz samorządowych z informacją o konieczności prowadzenia intensywnych działań w zakresie profilaktyki i prewencji nowotworowej a także mobilizować publiczne ośrodki służby zdrowia do prowadzenia akcji badań przesiewowych i działalności edukacyjnej. Program kieruje swój apel o zdrowie Polaków również do władz kościelnych, organizacji pozarządowych i mediów.

(asz)