Ostatnim albumem w dyskografii Varius Manx jest wydana w 2011 roku "Eli". Słynna łódzka formacja wraca z nową wokalistką - Edi Ann. Następczyni m.in. Anity Lipnickiej i Kasi Stankiewicz, choć najmłodsza w zespole, odciska na nim swoje piętno.
- Zespół powinien nagiąć się do wokalistki i myśleć pod kątem jej charakterologii, głosu i usposobienia. Gdy już trafi się na ten złoty środek, efekt jest znakomity. Mam nadzieję, że tym złotym środkiem jest właśnie nasz najnowszy utwór "Wierzę w miłość" - podkreślał w "Muzycznej Jedynce" Robert Janson.
"Wierzę w miłość" to drugi, po "Mamy teraz siebie", singiel zapowiadający nową płytę Varius Manx. - Cieszę się, że tekst tej piosenki mówi nie tylko o najczęściej wymienianym aspekcie miłości, jakim jest uczucie między dwojgiem ludzi. Możemy to odebrać także w głębszy sposób, że miłość to nawet zwykły uśmiech, którym możemy się podzielić z innymi idąc ulicą - tłumaczyła Edi Ann.
Cały zespół wciąż pracuje nad ostatecznym kształtem nowej płyty. Jej premiera planowana jest na późną jesień tego roku. - Mamy kilka propozycji. Za każdym razem, gdy spotykamy się w studiu, idzie to w troszeczkę inną stronę. Jeszcze chwilę zajmie nam zlokalizowanie ostatecznego klimatu - zdradziła wokalistka.
Odwiedź kanał muzyczny Polskiego Radia na YouTube >>>
Robertowi Jansonowi zależy, żeby nowa płyta Varius Manx nie brzmiała "plastikowo". - Dziś wszystko idzie w tym kierunku, gdzie spłaszczamy instrumenty perkusyjne, gdzie nie słychać wręcz gitar, tylko instrumenty klawiszowe. Współcześni muzycy uciekli od żywiołu, który był najcenniejszy zarówno w nich samych, jak i w wokalistyce. Mam nadzieję, że odrobinę tego wszystkiego zachowamy na albumie - stwierdził lider zespołu.
Rozmawiał Zbigniew Krajewski.
"Muzyczna Jedynka" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 13.00 a 15.00. Zapraszamy!
pg/asz