Od Portera Panasewicz dostał kilka ascetycznych kompozycji, ale wciąż nie miał pomysłu, w jaką stronę pójść. Ktoś mu wspomniał o młodym producencie Kubie Galińskim. - Przyszedł uzbrojony w ogromną energię i od początku twierdził, że "wie jak to zrobić" i mam mu zaufać. Kiedy ktoś tak stawia sprawę, ja nie mam wyboru - mówił Panasewicz w "Muzycznej Jedynce".
Dzięki aranżacjom Galińskiego na "Fotografie" składa się 11 nowoczesnych i ciekawych kawałków. Choć wokalista Lady Pank próbował uciec od brzmienia zespołu, zrozumiał, że zawsze będzie z nim kojarzony. - Nawet, gdyby Wagner skomponował mi muzykę, a ja wykonałbym jakąś wokalizę i tak ludzie szukaliby w tym Lady Pank. Muszę z tym żyć i nie za bardzo się wstydzę - dodał z uśmiechem.
Odwiedź kanał muzyczny Polskiego Radia na YouTube >>>
Gość Jedynki do drugiego solowego albumu podszedł bardziej osobiście niż do krążka "Panasewicz" z 2008 roku. - W sensie mojej pracy i zaangażowania ta płyta jest mi bardzo bliska. Wcześniej robiłem to, czego ode mnie oczekiwano, czyli żebym napisał tekst, ryknął. Tu byłem bardziej czuły na wszystko, siedziałem z tym materiałem na co dzień - wyjaśnił.
Koncerty Lady Pank na tasie Lata z Radiem [wideo] >>>
W nagraniach "Fotografii" udział wzięli także: Mateusz Waśkiewicz - gitara, Piotr "Wino" Winnicki - gitara, Jacek Szafraniec - bas, Kuba Jabłoński - perkusja, Kuba Galiński - klawisze, gitary, przeszkadzajki i Natalia Gadzina - skrzypce.
Płyta "Fotografie" ukazuje się 25 marca. Album promuje utwór "Między nami nie ma już", który był Piosenką dnia Jedynki. Na kiedy Janusz Panasewicz planuje trasę koncertową? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, którą prowadził Zbigniew Zegler.
"Muzyczna Jedynka" na antenie Jedynki od poniedziałku do piątku między godz. 13.00 a 15.00. Zapraszamy!
(asz/kd)