A szkoda, bo często przy minimalnej liczbie słów, można przekazać wiele znaczeń.
"Zabiegi" Marcina Orlińskiego to jego prozatorski debiut. O krótkiej formie tej publikacji zdecydowało to, że wcześniej pisał wiersze, więc był oswojony z lapidarnym i zintensyfikowanym gatunkiem. - Starałem się uderzać w formę prozy poetyckiej, więc czasami moim opowiadaniom jest bliżej do prozy, a czasami do wiersza - mówi autor.
Marcin Orliński wyjaśnia, że chciał, by zaproponowana przez niego w "Zabiegach" forma była jak najkrótsza i jednocześnie nasycona dużą liczbą znaczeń. - Mam nadzieję, że niektóre teksty to petardy, w których dużo się dzieje na stosunkowo małej przestrzeni, jaką jest właśnie ten tekst - opowiada poeta.
Pisarz dodaje, że jednym z głównych elementów napędowych książki jest ironia i autoironia. Jak podkreśla, dystans pozwala spojrzeć z boku na różne zjawiska i pojęcia.
***************
Tytuł audycji: Moje książki
Prowadziła: Magda Mikołajczuk
Goście: Marcin Orliński, poeta, krytyk literacki, absolwent filozofii i Piotr Gociek, pisarz, Tadeusz Lewandowski, krytyk literacki
Data emisji: 3.12.2014
Godzina emisji: 20.14
(sm/ag)