Anna Dymna zagrała główną rolę w filmie fabularnym "Dzień babci" debiutującego reżysera Miłosza Sakowskiego. Obraz bierze udział w konkursie krótkiego metrażu na trwającym Festiwalu Młodzi i Film w Koszalinie. - Wcielam się w babcię Judytę, która jest starsza niż ja. W związku z tym nikt na planie nie mówił mi, żebym schowała podbródek. Wręcz cały czas mi mówili, że za młodo wyglądam i mnie pobrzydzali. To było super. Nabrałam takiej wolności, że fizyczność w ogóle przestała się dla mnie liczyć - podkreśla gość Jedynki.
Jak przekonuje Anna Dymna, bardzo mocną stroną "Dnia babci" jest scenariusz. - Reżyser pilnował, żeby opowiedzieć pewną historię, a nie poprzestać jedynie na impresjach. Dbał również, żeby była w tym psychologiczna prawda. Znam mnóstwo kobiet, które kiedyś były kimś, a potem się rozpiły - bo choroba, bo samotność – i doprowadzały do samozagłady. A wystarczy, żeby ktoś się przy nich pojawił, raz dziennie zapukał do drzwi i życie się wtedy zmienia - tłumaczy aktorka.
Co łączy filmową Judytę z babcią reżysera i kogo Anna Dymna zagrała w nowym filmie Janusza Majewskiego "Excentrycy", dowiesz się z nagrania audycji.
***
Tytuł audycji: Rozdroża kultury
Prowadziła: Joanna Sławińska
Gość: Anna Dymna (aktorka)
Godzina emisji: 17.17
Data emisji: 25.06.2015
pg/mc