Film "W ciemności" Agnieszki Holland został nominowany do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny.
Reżyserka Agnieszka Holland, powiedziała w radiowej Jedynce ("Popołudnie z Jedynką"), że po tym, jak dowiedziała się, że jej film został nominowany czuła radość i ulgę. Przyznała, że jej faworytem w tej kategorii jest irański obraz "Rozstanie".
- Szalenie rzadko zdarza się, żeby nieanglojęzyczny film dostał nominację za scenariusz. Ale, oczywiście, uważam, że nasz film jest najlepszy, gdyż włożyliśmy w niego pot, łzy i dużo nadziei – tłumaczyła.
Agnieszka Holland
Agnieszka Holland zauważyła, że temat jej obrazu jest uniwersalny, zrozumiały na świecie.
Jej zdaniem, Holokaust stał się rodzajem "mitologii ludzkości" i wszedł do "skarbca naszego myślenia".
Katarzyna Adamik, współautorka produkcji, podkreśliła, że "W ciemności" jest emocjonalnie zrozumiały dla widza.
Rozmawiała Joanna Sławińska.
(pp)