W przeciwieństwie do poprzednich płyt Anna Serafińska postanowiła tym razem nie sięgać po teksty Agnieszki Osieckiej. Najnowszy materiał, zarówno w warstwie muzycznej jak i słownej, będzie w pełni jej autorstwa.
- Jestem bardzo ciekawa czy obronię się jako autorka tekstów, zwłaszcza, że mam to ogromne szczęście śpiewania bardzo mądrych słów przez całe lata. Przez to śpiewanie ja też chyba się odważyłam, żeby w swój sposób opowiadac o różnych rzeczach. Pisałam od zawsze, ale jeszcze nigdy tego pokazałam - mówił gość "Muzycznej Jedynki".
Co Anna Serafińska mówiła o współpracy z muzykami Groove Machine i jaką muzykę filmową najbardziej lubi dowiesz się z nagrania audycji.
Rozmawiał Zbigniew Krajewski.
pg