- Właśnie wraz z moją przyjaciółką ukończyliśmy prace nad klipem-eksperymentem. Jest to prawdziwie homemadowa produkcja – informuje Karolina Kozak. Klip powstał w jej domu. - Postawiłyśmy na statywie bardzo dobry aparat HD, zrobiłyśmy bajzel i zaczęłyśmy improwizować – wyjawia szczegóły.
Kozak przyznaje, że nigdy wcześniej nie czuła się na scenie tak dobrze jak teraz. - Moja identyfikacja z utworami, które znalazły się na tej płycie jest stuprocentowa – podkreśla Karolina Kozak.
Do współpracy przy "Homemade" zaprosiła Andrzeja Smolika, Marcina Ułanowskiego i Bogdana Kondrackiego. - Trzech wspaniałych chłopaków, którzy mają nie tylko talent, ale także chęci i są w pełni zaangażowani – dodaje Kozak. Artystka ma nadzieję, że w tym składzie będą grali długie lata. Partie smyczkowe wykonali muzycy orkiestry Sinfonia Varsovia. Gościnnie na płycie wystąpił Dawid Podsiadło. Wraz z Karoliną zaśpiewali utwór "Heart Pounding".
Utwory z płyty "Homemade" będzie można na żywo usłyszeć 19 lipca Warszawie w "Cudzie nad Wisłą". - To sympatyczne miejsce, gdzie można usiąść na paletach, napić się chłodnego napoju i posłuchać dźwięków pod chmurką – dodaje Karolina Kozak.
Rozmawiał Zbigniew Krajewski.
(mb)