"ADHD i inne cudowne zjawiska – wykład nieprzewidywalny" można oglądać w Teatrze Studio. To artystyczne spojrzenie na tzw. Deficyt Uwagi i problemy, które wywołuje przypadłość. Jak na przykład notoryczne gubienie przedmiotów.
– Szukanie rzeczy to część życia "adehadowców”. Stąd w przedstawieniu sekwencja, kiedy szukam kluczy w torebce. Zastanawiam się gdzie byłam, żeby pójść tam ich poszukać. Byłam w kawiarni, więc chcę tam zadzwonić. Wtedy zaczynam poszukiwanie komórki, ale nagle odnajduję klucze. To są epizody normalne dla ludzi, którzy maja deficyt uwagi – opowiadała w radiowej Jedynce Joanna Szczepkowska.
Aktorka podkreśla przy tym, że problem nie tkwi w pamięci. – Ja mam teorię, że to kwestia dotyku. Bo człowiek normalnie skoncentrowany czuje klucze, które wziął do ręki. I odkłada je na miejsce. Natomiast ludzie, którzy odjeżdżają skojarzeniami, biorąc klucze do ręki przestają je czuć - tłumaczyła.
Joanna Szczepkowska sama przyznaje się do ADHD. I tłumaczy, jak wygląda to u niej. – W jednej sekundzie, w głowie, można znaleźć się na greckiej plaży. I wpada się w to bardzo głęboko. Wtedy te wspomniane klucze przestają istnieć. Ja w szkole byłam bardzo spokojną dziewczynką. Tylko ciągle zapatrzoną w okno – powiedziała.
Dlaczego w życiu ludzi z deficytem uwagi zdarza się wiele zabawnych sytuacji i jak to się dzieje, że ludzie z ADHD często padają ofiarami ludzi sprytnych? Między innymi o tym usłyszysz w nagraniu rozmowy Joanny Sławińskiej z Joanną Szczepkowską. Zapraszamy! (ei)