Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Andrzej Gralewski 12.01.2013

Urodziła się 50 lat temu na scenie

Piosenkarka nie chciała robić kariery artystycznej. Została gwiazdą piosenki przez przypadek. Bo nie miała pieniędzy.
Halina FrąckowiakHalina Frąckowiakwww.myspace.com
Posłuchaj
  • Halina Frąckowiak 2 "Sobocie z radiową Jedynką"
Czytaj także

Halina Frąckowiak śpiewa już 50 lat. I wcale się tego scenicznego wieku nie wstydzi. A zaczęło sie przez przypadek.
Jako 16-latka chciała pójść w Szczecinie na koncert młodych talentów, organizowany przez Estradę Szczecińską i zespół Czerwono Czarni "Szukamy młodych talentów". Ale nie miała pieniędzy na bilet. Więc koleżanka ja namówiła, aby zgłosiła się do konkursu, bo to gwarantowało darmowy wstęp. - Weszłam więc od zaplecza, jak inni piosenkarze. I zupełnie nie wiedziałam co zaśpiewać. Zdecydowałam się na "Mister Wonderfull" z repertuaru Ludmiły Jakubczak - mówiła Halina Frąckowiak w radiowej Jedynce.
Konkurowała tam z Czesławem Niemenem, Zdzisławą Sośnicką i Krzysztofem Klenczonem. Jej występ spodobał się, bo trafiła do tzw. Złotej dziesiątki. Potem pojechała na koncert do Wrocławia i tam dostała propozycję występu w Czerwono Czarnych. I została piosenkarką
Wysłuchaj całej rozmowy, którą prowadził Paweł Sztompke.
(ag)