Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Szałowska 31.03.2013

Bogdan Olewicz: nosiłem garb, który zdjął dopiero Perfect

- Już podczas jednego z pierwszych koncertów zrozumiałem, że oto wybiła chwila: pojawia się rasowy zespół, który uwolni mnie od ciężaru lat odkładanych do plecaka, wreszcie uda się zagrać rocka - mówił autor tekstów w Jedynce.
Bogdan OlewiczBogdan Olewicz A.Szozda/PR
Posłuchaj
  • Bogdan Olewicz o cenzurze, popie oraz emocjach towarzyszących powstawaniu płyty "Perfect" (Leniwa Niedziela/Jedynka)
Czytaj także

Na początku był singiel "O Tobie, jesieni i jeszcze innych rzeczach”: do tekstu Bogdana Olewicza Zbigniew Hołdys napisał muzykę. Przez kolejne lata ich drogi się rozchodziły i schodziły aż do przełomu lat 70. i 80. - Nie ukrywam, że pomiędzy tym singielkiem Elizy Grochowieckiej, a tym, co się znalazło na pierwszej płycie Perfectu, pisałem dla bardzo wielu wykonawców w Polsce, piosenki w zasadzie popowe. Przez całe lata, chcąc, by muzyka trafiła do radia, musiałem mieć wbudowany mechanizm autocenzury. I to było przekleństwo - wyjaśnił w rozmowie z Marią Szabłowską.

Teksty Bogdana Olewicza znalazły się m. in. w piosenkach: "Pamiętam ciebie z tamtych lat" Krzysztofa Krawczyka, "Tylko mnie poproś do tańca" Anny Jantar, "Julia i ja" Zdzisławy Sośnickiej, "Jesteś lekiem na całe zło" Krystyny Prońko, czy "Czas wielkiej wody" Budki Suflera i "Na co komu dziś" Lady Pank.

Jak przyznaje dziś autor, teksty do "białego albumu" Perfectu "pisały się same". - To jest fenomen Hołdysa. Fraza była dostatecznie długa, by można było coś powiedzieć, a jednocześnie nie za długa, by zagrozić rytmice i dynamice piosenki - wspomina w "Niedzieli z Jedynką".

25 marca ukazała się reedycja płyty "Perfect” z bonusowymi utworami. 22 kwietnia trafi na rynek ten sam tytuł jako dwupłytowy album winylowy. Płyta do nabycia w sklepie internetowym Polskiego Radia .

- Tutaj cały ten kurz na butach, który zebraliśmy przez lata, można było wreszcie strząsnąć, dodać trochę innej muzyki i wykrzyczeć to, co przez lata było odkładane - podsumowuje rozmowę o legendarnej płycie Bogdan Olewicz.

Z jakiej kapeli nasz gość został wyrzucony za brak postepów? Czym był "czteroślad" i w jakich okolicznościach do zespołu dołączył Grzegorz Markowski? Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy, w której tekściarz opowiadał także o latach spędzonych w Młodzieżowym Studiu "Rytm".