Jarosław Staniek tanecznym krokiem do Ciemnogrodu

Jarosław Staniek u progu kariery zajmował się tańcem ulicznym i breakdance. - To było ciekawe doświadczenie, zwłaszcza w tamtej rzeczywistości PRL, gdzie brakedance był przełamaniem szarej rzeczywistości. Wcześniej zajmowałem się sportem, taniec też był i bliski i nagle udało mi się to połączyć. Dawało mi to też wolność choreografii i wymyślania własnych figur – wspominał w „Sobocie z Jedynką”.
W roku 1984 został pierwszym Mistrzem Polski w tej dyscyplinie, sięgając po ten tytuł jeszcze wielokrotnie. W 1989 roku założył legendarną grupę P'89, która pod jego kierownictwem zdobyła liczne nagrody i wyróżnienia.
Pierwszym ważnym osiągnięciem teatralnym artysty była choreografia do musicalu West Side Story w Teatrze Muzycznym w Gdyni (1992). Kolejne, to m.in. Hair, Jesus Christ Superstar i Dracula, Sen nocy letniej oraz koncerty – Ballady morderców, Weil 2000 i Kombinat.
Jego najnowszym dziełem jest choreografia do przedstawienia "Chryzostoma Bulwiecia podróż do Ciemnogrodu". To poemat satyryczny, który powstał na krótko przed śmiercią poety. – Chociaż to stary tekst, jego treść niestety momentami przez absurd przypomina bardzo naszą rzeczywistość – mówił gość Jedynki. Przedstawienie można oglądać w Teatrze Rozrywki w Chorzowie.
Rozmawiała Małgorzata Raducha. (ei)