Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Piotr Grabka 21.09.2013

Anna Cieślak: przestałam bać się widzów

- Jestem na takim etapie życia, że nie boję się już widza. Kiedyś się bałam, bo chciałam mu udowodnić, że dobrze przed nim zagram. Teraz wchodzę do teatru i czuję, że inaczej zachowuje się publiczność w piątek, inaczej w sobotę, a jeszcze inaczej w niedzielę po obiedzie - mówiła w Jedynce aktorka Anna Cieślak.
Anna CieślakAnna CieślakPAP/Andrzej Rybczyński

Aniela z filmowej adaptacji "Ślubów panieńskich", Agnieszka w "Szkole żon" w reżyserii Jacquesa Lassalle'a w Teatrze Polskim w Warszawie czy doktor Alicja z serialu "Na dobre i na złe" - to tylko niektóre znane role Anny Cieślak.

- Podstawą, moim domem zawodowym, jest teatr. Miałam szczęście, bo już na starcie udało mi się spotkać z moimi mistrzami i autorytetami, ludźmi, którzy rozkochali mnie w teatrze. Cieszę się, że mogę kontynuować to do dzisiaj i mam kolejne propozycje. Od czasu do czasu zdarza się też film albo serial i to są ciekawe przygody - podkreślała aktorka w "Sobocie z Radiową Jedynką".

W czasie studiów w PWST w Krakowie Anna Cieślak miała okazję uczyć się aktorstwa m.in. od Jerzego Stuhra, Jana Peszka i Mariana Dziędziela. Wartości i wiedzę, które przyswoiła dzięki nim, uważa dziś za bezcenne. - Na szczęście, mam takie wrażenie, kończą się już czasy autokreacji, gdzie tworzymy z siebie jakieś ikony, reklamujemy siebie jako idolów. Tymczasem wydaje mi się, że budują nas właśnie te pokolenia przed nami, z którymi mieliśmy okazję obcować, i które przekazały nam pewną tajną wiedzę. Później my przekażemy to dalej. To proces, który się toczy - tłumaczyła aktorka.

Okres nauki w szkole teatralnej i początki w zawodzie aktora nauczyły również Annę Cieślak, że do wszystkiego należy dochodzić samemu. - W dzisiejszych czasach ludzie mają dużo więcej odwagi, by powiedzieć "daj mi". To nie zawsze idzie w parze z prawdziwą odwagą, bardziej wynika z podejścia, że coś mi się należy. Mam jednak nadzieję, że będziemy wracać do szkoły mistrzów i autorytetów - mówiła.

W rozmowie z Agnieszką Kunikowską Anna Cieślak opowiadała także o grze z Andrzejem Sewerynem, tremie w teatrze, rozmowach z Anną Dymną i pracy nad "Królem Learem" w reżyserii Jacquesa Lasalle'a.

pg