Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Kamińska 08.01.2014

Adam Hofman: Cameron nie może robić z Polaków "czarnego luda"

- Premier Wielkiej Brytanii David Cameron i konserwatyści muszą zrozumieć, że Polacy nie są obywatelami drugiej kategorii - mówił w radiowej Jedynce Adam Hofman (PiS).
Adam HofmanAdam HofmanWojciech Kusiński/Polskie Radio

Brytyjski premier David Cameron zapowiedział, że chce ograniczyć zasiłki na dzieci imigrantów, a w tym kontekście wymienił Polaków.  Wicepremier Janusz Piechociński wystosował do szefa PiS Jarosława Kaczyńskiego list, w którym wezwał Prawo i Sprawiedliwość do wystąpienia z frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatorów w Parlamencie Europejskim. W tej frakcji obok PiS jest też partia Davida Camerona.

- Jeśli David Cameron i jego konserwatywna partia posuną się dalej w stygmatyzowaniu Polaków i odbieraniu im praw, to w przyszłości nie ma mowy, by współpraca dalej trwała – mówił w Jedynce Adam Hofman (PiS),

Polityk PiS ocenił przy tym, że politycy PO, krytykujący PiS za współpracę z partią Camerona w ramach jednej frakcji Parlamentu Europejskiego to hipokryci .Stwierdził, że kanclerz Niemiec Angela Merkel przed wyborami zazwyczaj fotografuje się z Eryką Steinbach, szefową Związku Wypędzonych, i robi to po to, by przyciągnąć jej wyborców. –  To Tuskowi nie przeszkadza – dodał. Adam Hofman mówił, że również Cameron stara się zdobywać sceptyczny elektorat (przed wyborami w 2015 roku). Adam Hofman podkreślił przy tym, że Prawo i Sprawiedliwość wyciągnie wnioski, jeśli za zapowiedziami Camerona pójdą czyny. -  Cameron musi zrozumieć, że Polacy nie są obywatelami drugiej kategorii – oświadczył.

Kary dla nietrzeźwych kierujących

Propozycje rządu w sprawie nietrzeźwych kierowców poseł Adam Hofman ocenił jako nieskuteczne w przypadku części kierowców.  Powiedział, że żadna z propozycji rządowych, przedstawionych przez premiera Donalda Tuska,  nie zwiększa kar dla tego rodzaju nietrzeźwych kierujących, jak ten, który spowodował tragiczny wypadek w Kamieniu Pomorskim.

1 stycznia w Kamieniu Pomorskim kierowca pod wpływem alkoholu i środków odurzających wjechał w grupę przechodniów. Na miejscu zginęło 6 osób. Grozi mu 15 lat więzienia.

Hofman uważa, że zakup alkomatów  to dobre rozwiązanie tylko dla tych, którzy dbają o to, by nie stwarzać zagrożenia dla innych. Poseł PiS dodał, że są ludzie, którzy w ogóle nie zwracają na to uwagi, i dla nich alkomat nie będzie dla niego blokadą. Poseł PiS ocenił, że alkomat pomoże takim kierowcom, którzy wypili nieco alkoholu poprzedniego dnia i potem sprawdzają, ile jeszcze mają go we krwi. - Ludzi, którzy notorycznie jeżdżą po pijanemu, nie zatrzymają grzywna ani alkomat. Musi być dla nich drastyczna kara, bez zawieszenia – mówił polityk PiS.

Według Adam Hofmana, samochód jako "narzędzie zbrodni", również należałoby odebrać tego typu kierowcom, a publiczne ogłoszenie  wyroku wraz z danymi osoby skazanej mogłoby poprawić bezpieczeństwo.

Polityk PiS opowiedział się również za stosowaniem kary śmierci wobec osób, które popełniają szczególnie okrutne zbrodnie. - Kara w drastycznych przypadkach powinna być sprawiedliwa – mówił.

Adam Hofman przypomniał tragedię z ostatnich dni, gdy mężczyzna zabił młotkiem czteroletniego chłopca. Poseł PiS uważa, że w takich przypadkach należy zastosować karę śmierci. – Dla bestii, dla ludzi, którzy stawiają się ponad społeczeństwem, zabijają dla draki, przyjemności niewinne czteroletnie dziecko i jego tatę, nie ma miejsca w społeczeństwie – mówił polityk PiS.

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski.

>>>Zapis całej rozmowy

"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!

agkm