Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Aneta Hołówek 21.01.2014

Sekretarz PKOl o Soczi 2014: obyśmy po igrzyskach mieli kłopot z pieniędzmi

- Marzeniem przed igrzyskami w Soczi jest pobicie rekordu z Vancouver, gdzie polscy sportowcy zdobyli sześć medali - mówi w Jedynce Adam Krzesiński.
Medaliści igrzysk w Vancouver w 2010. Od lewej: Justyna Kowalczyk, Adam Małysz, Katarzyna Bachleda-Curuś, Luiza Złotkowska, Natalia Czerwińska, Katarzyna Woźniak i Ewa Białkowska pozują do zdjęcia z czekamiMedaliści igrzysk w Vancouver w 2010. Od lewej: Justyna Kowalczyk, Adam Małysz, Katarzyna Bachleda-Curuś, Luiza Złotkowska, Natalia Czerwińska, Katarzyna Woźniak i Ewa Białkowska pozują do zdjęcia z czekami PAP/Bartłomiej Zborowski
Posłuchaj
  • Soczi 2014. Krzesiński: obyśmy po igrzyskach mieli kłopot z pieniędzmi (Sygnały Dnia/Jedynka)
Czytaj także

We wtorek Polski Komitet Olimpijski ogłosi zatwierdzony przez Zarząd PKOl skład reprezentacji Polski na XXII Zimowe Igrzyska Olimpijskie w Soczi (7-23 lutego 2014). Polskę będzie reprezentować 56 sportowców.

Do Soczi nasi reprezentanci nie pojadą oczywiście sami. Sportowa ekipa to także osoby współpracujące z zawodnikami - trenerzy i ich asystenci, lekarze, fizjoterapeuci, a także serwismeni. - Dla przykładu podam, że drużyna Justyny Kowalczyk składa się z ośmiu współpracowników - wyjaśnia gość "Sygnałów dnia" Adam Krzesiński, sekretarz generalny PKOl. W sumie koszt związany z wyjazdem reprezentacji do Soczi to suma około czterech milionów złotych.

Krzesiński wyjaśniał w "Sygnałach dnia", że na kolejnych już igrzyskach olimpijskich, PKOl zabezpiecza start polskiej reprezentacji bez udziału środków publicznych. - Nie korzystamy ze środków z budżetu państwa i żadnych dotacji - wyjaśnił sekretarz PKOl. - Wszystkie koszty ponoszone w związku ze startem w igrzyskach są środkami zdobytymi od naszych sponsorów - dodał gość Jedynki.
Władze Polskiego Komitetu Olimpijskiego są pewne, że koszty związane z Soczi będą wyższe, a to za sprawa medali. PKOl nie jest w stanie określić jaką sumę przeznaczy na nagrody, ale jak podkreślił sekretarz generalny wszyscy chcą, aby ta suma była jak największa. - Obyśmy mieli kłopot z pieniędzmi, aby te nagrody zabezpieczyć - mówił Krzesiński.
Za medal złoty PKOl przewidział bonifikatę w wysokości 120 tys. zł, za srebro 80 tys., a za brąz 50 tys. Mniej otrzymają medaliści za starty w drużynie - odpowiednio 90, 60 i 37,5 tys. zł. Trenerzy natomiast mają otrzymać - 60, 40 lub 25 tys. zł.

>>>Zapis całej rozmowy
Przed występem w igrzyskach każdy olimpijczyk otrzymuje piąte kółko olimpijskie i oficjalną nominację do reprezentacji. Zawodnicy i osoby  wspomagające składają ślubowanie olimpijskie. Jednak jak podkreśla Adam Krzesiński, PKOl nie chce zakłócać ostatnich chwil przygotowań do startów. - Dlatego ceremonię ślubowania dostosowujemy do indywidualnego kalendarza każdego zawodnika - powiedział.  
31 stycznia w siedzibie PKOL w Warszawie ślubować będę łyżwiarze szybcy, saneczkarze i bobsleiści. 2 lutego przysięgę złoży duża część narciarzy, biathloniści i kilku pojedynczych zawodników. - Ci najpopularniejsi zawodnicy z Justyną Kowalczyk i kadrą skoczków na czele ślubować będą już w Soczi w wiosce olimpijskiej.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!

ah/tj