Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Izabela Zabłocka 01.04.2014

Między budżetem a współczuciem. Skąd pieniądze dla niepełnosprawnych dzieci?

Opiekunowie chorych dzieci nie rezygnują z protestu w Sejmie. Chcą natychmiastowej podwyżki świadczeń. - Pieniędzy w budżecie więcej nie będzie - odpowiada im w radiowej Jedynce posłanka PO Marzena Okła-Drewnowicz.
Między budżetem a współczuciem. Skąd pieniądze dla niepełnosprawnych dzieci?  PAP/Tomasz Gzell

Opiekunowie domagają się jak najszybszego podwyższenia świadczenia pielęgnacyjnego do poziomu płacy minimalnej, czyli 1680 złotych brutto. Chcą też m.in. zmian w orzecznictwie dotyczącym chorych dzieci, przeniesienia świadczenia pielęgnacyjnego do ZUS i jego waloryzacji, zlikwidowania kryteriów przyznawania zasiłków rodzinnych oraz podwyższenia kwoty renty socjalnej.
Rząd zgodził się na stopniowe podwyższanie kwoty świadczenia. Teraz proponuje 1321 brutto, a osiągnięcie najniższej płacy minimalnej oferuje od 2016 roku.

Według posłanki PO Marzeny Okły-Drewnowicz rząd zrobił wszystko, żeby sprostać oczekiwaniom rodziców, a natychmiastowa podwyżka do najniższej pensji krajowej nie jest teraz możliwa, bo w budżecie brakuje pieniędzy. - Dzisiaj, żeby te świadczenia były jeszcze większe, trzeba je zabrać komuś innemu - mówi w audycji "Z kraju i ze świata".

Posłanka uważa, że trzeba rozmawiać, żeby dojść do kompromisu. Duże nadzieje wiąże z wtorkowym posiedzeniem sejmowej komisji polityki społecznej i rodziny. W jego trakcie odbędzie się pierwsze czytanie projektu ustawy podwyższającego świadczenia pielęgnacyjne. W piątek - zgodnie z harmonogramem Sejmu - ustawa powinna być już przegłosowana.

Okła-Drewnowicz przyznaje, że nie dziwi się protestującym rodzicom. - Mają w życiu najtrudniejsze wyzwanie - opiekę nad niepełnosprawnym dzieckiem. Jest to problem, z którym trudno dyskutować, ale z drugiej strony, mamy realia budżetowe i te pieniądze trzeba znaleźć - mówi posłanka.

Wyjaśnia, że teraz udało się podnieść świadczenie, bo wykorzystana została nadwyżka wypracowana przez Lasy Państwowe. Okła-Drewnowicz podkreśla, że już w tym roku od wypłacanych świadczeń będą opłacane składki na ubezpieczenia społeczne, co oznacza, że opiekun otrzyma emeryturę płaconą z budżetu państwa.

Rozmawiał Paweł Wojewódka.

iz, pg

>>>Zapis całej rozmowy