Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Tomasz Jaremczak 20.06.2014

Adam Szejnfeld: afera taśmowa próbą obalenia rządu

Zdaniem gościa "Sygnałów dnia", fakt złamania przepisów prawa nie może być przyczyną załamania politycznego w jednym z największych państw w Europie Centralnej.

- Mamy do czynienia z próbą obalenia rządu, doprowadzenia do rozwiązania Sejmu metodami niedemokratycznymi - powiedział Adam Szejnfeld zastrzegając, że nie chodzi mu o treść nagranych rozmów, które trzeba oceniać i ewentualnie wyciągnąć z nich konsekwencje.

Europoseł Platformy Obywatelskiej wyraził przy tym nadzieję, że polska klasa polityczna stanie na wysokości zadania i będzie bronić demokracji. - Ufam, że wybory odbędą się w normalnym terminie - dodał gość radiowej Jedynki.

AFERA TAŚMOWA W POLSKIM RZĄDZIE - czytaj więcej >>>

Jego zdaniem, przyczyną upadku rządu nie może być też nieudolność jakiegokolwiek człowieka, czy też instytucji. Przyznał przy tym, że był zdumiony brakiem profesjonalizmu ABW, która na zlecenie prokuratury weszła do redakcji tygodnika "Wprost" z zamiarem odebrania dziennikarzom nośników danych. - Wydaje mi się, że najlepiej podsumował tę kwestię były prezydent Lech Wałęsa, który powiedział, że ABW weszło do redakcji" Wprost" i wyszło. Więc nie wiadomo, po co weszło - zażartował w rozmowie z Zuzanną Dąbrowską .

Szejnfeld tłumaczył jednak, że prokuratura miała prawo, a nawet obowiązek podjęcia działań. Jego zdaniem powinny one być proporcjonalne i profesjonalne. - Wydaje mi się, że takie nie były - stwierdził polityk PO.

Zapraszamy do wysłuchania całej rozmowy.

"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!

tj/ag