Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
Jedynka
Agnieszka Jaremczak 03.11.2014

Stanisław Koziej: Rosja nie jest zainteresowana współpracą z Zachodem

- Rosja swoimi działaniami, zajęciem Krymu i ostentacyjnym podporządkowaniem sobie wschodu Ukrainy kończy okres pozimnowojenny - mówił w radiowej Jedynce szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego gen. Stanisław Koziej.
Gen. Stanisław KoziejGen. Stanisław KoziejWojciech Kusiński, Polskie Radio
Posłuchaj
  • Gen. Stanisław Koziej o sytuacji związanej z kryzysem ukraińskim (Sygnały dnia/Jedynka)
  • Rosja pokazuje siłę - przygotowała Katarzyna Pilarska (Sygnały dnia/Jedynka)
Czytaj także

Gość "Sygnałów dnia" ocenił, że Rosja zdecydowanie odrzuciła jakąkolwiek współpracę z Zachodem. - Trzeba więc na nowo ułożyć sobie stosunki międzynarodowe, także w kwestii bezpieczeństwa. To oznacza koniec ery pozimnowojennej i rozpoczęcie jakiejś nowej - tłumaczył generał Stanisław Koziej.

Jego zdaniem, ćwiczenia wojsk jakie w ostatnim roku przeprowadziła Rosja muszą robić wrażenie i to nie tylko ze względu na ich intensywność oraz liczbę żołnierzy biorących w nich udział. - Szczególnie istotne są ćwiczenia organizowane na dużą skalę z zaskoczenia. Organizowane są metodą inspekcyjną. Kiedy nikt się nie spodziewa nagle podrywa się jednostkę do wyjścia z garnizonów na manewry. Jeśli to są duże ćwiczenia, to jest to niebezpieczny sygnał, dlatego że zwiększa to prawdopodobieństwo użycia wojsk na dużą skalę z zaskoczenia - tłumaczył szef BBN.

>>>Zapis całej rozmowy

Gen. Stanisław Koziej ocenił, że niedzielne wybory na wschodzie Ukrainy przeprowadzone przez separatystów tak na prawdę zamroziły konflikt w tym regionie. - To jest stabilizowanie zamrożonego konfliktu, który jest korzystny dla Rosji - dodał. Gość Jedynki uważa, że z obecnej sytuacji w Donbasie żadna ze stron nie jest zadowolona, co może w przyszłości doprowadzić do kolejnego wybuchu.

W odpowiedzi na wydarzenia u naszego wschodniego sąsiada władze planują przeprowadzić reformę narodowych sił rezerwy. Szef BBN twierdzi, że ich celem nie jest jednak stworzenie sił, które mogłyby być alternatywą dla zawodowego wojska. - Sprawy zbrojne muszą być w kompetencji państwa. Nie mogą być jakieś prywatne armie tworzone dla jakichś własnych celów - dodał.

KRYZYS NA UKRAINIE: serwis specjalny >>>

"Sygnały dnia" na antenie Jedynki od poniedziałku do soboty między godz. 6.00 a 9.00. Zapraszamy!

Rozmawiał Krzysztof Grzesiowski

(asop/asz)