Były szef KNF: propozycje dla frankowiczów chronią interesy banków

Utworzenie dwóch funduszy - dla osób, które znajdą się w trudnej sytuacji życiowej oraz dla frankowiczów, na wypadek gwałtownego wzrostu kursu tej waluty, a także wprowadzenie możliwości zmiany zabezpieczenia kredytów hipotecznych - to pomysły bankowców.
Gość "Sygnałów dnia", były przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego Stanisław Kluza ocenił, że banki "nadmiernie prowadząc akcję kredytową we franku szwajcarskim i innych walutach obcych były świadome ryzyka". - Banki żyją z zarządzania ryzykiem, jeżeli robią to w sposób wadliwy, to w rezultacie powinny ponosić tego koszty - wskazał.
- Jeśli chodzi o propozycje - zauważam niebezpieczną skłonność do pewnego prywatyzowania zysków i upubliczniania strat. Uważam, że te propozycje w nadmierny sposób próbują przerzucić konsekwencje za powstałą sytuację, albo taką, która hipotetycznie w przyszłości może jeszcze narastać, na państwo - stwierdził. - Propozycje te są bardziej skierowane na ochronę interesów banków niż na pomoc klientom. One odsuwają problem w czasie - zaznaczył.
- Te propozycje są niesymetryczne. One chronią interes banków, nie rozkładają pewnych ryzyk i kosztów symetrycznie. To oznacza, że państwo powinno być tutaj wiodące i stanowcze. Należałoby zadać pytanie: gdzie jest rząd? Oczywiście należy wysłuchać sektora bankowego (...), ale nie oznacza to, że rząd powinien wykonywać swoje działania pod dyktando banków - powiedział Kluza. - Okazuje się, że rząd w tematach dotyczących sektora finansowego nie ma dobrej, uporządkowanej strategii - oznajmił.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadził: Krzysztof Grzesiowski
Gość: Stanisław Kluza (były szef Komisji Nadzoru Finansowego, były minister finansów)
Data emisji: 12.03.2015
Godzina emisji: 8.18
kk,tj

>>>Zapis całej rozmowy