Doradca prezydenta powiedział w "Sygnałach dnia", że jeśli Kijów zwróciłby się do Polski o pomoc wojskową, należałoby to rozważyć. - Nie można zabronić państwu, które jest obiektem agresji sięgać po pomoc, która jest zgodna z prawem międzynarodowym. Gdyby Ukraina zwróciła się o coś, czym nasze wojsko dysponuje, to jest całkowicie zgodne z Kartą Narodów Zjednoczonych. Każde państwo ma prawo do indywidualnej lub zbiorowej samoobrony - zaznaczył.
Profesor Roman Kuźniar odniósł się też do czwartkowej rezolucji Parlamentu Europejskiego, w której wyraża on zaniepokojenie stanem rosyjskiej demokracji. - To może nie ma natychmiastowego przełożenia na politykę instytucji unijnych, jednak jest czynnikiem kształtowania świadomości europejskiej, jeżeli chodzi o postawę wobec Rosji. Wiemy, że rządy wielu państw europejskich zachowują się ostrożnie wobec Moskwy. Tego typu rezolucje są sygnałem wysyłanym opinii publicznej, że sytuacja jest poważna - podkreślił.
Unia Europejska nie zamierza jednak na razie wprowadzać nowych sankcji wobec Rosji. Gość radiowej Jedynki zwrócił uwagę na to, że w UE istnieją podziały w sprawie restrykcji. - Mamy sankcje, które obowiązują do lipca. Ten reżim sankcji, który jest - on funkcjonuje. (…) Rosja być może nie daje w tej chwili wystarczających dobrych powodów, żeby mówić o kolejnym kroku. Nie ma w tej chwili konsensu w sprawie wzmocnienia restrykcji - dodał.
Zdaniem profesora Kuźniara Rosja straszy wojną po to, żeby zniechęcić Zachód do reagowania w sprawie Ukrainy. - Moskwa chce, żeby kraje Zachodnie nie mieszały się w konflikt ukraiński. W związku z tym Kreml próbuje odstraszyć wszystkich, którzy podnoszą głos w sprawie sytuacji w Donbasie - zaznaczył doradca prezydenta Komorowskiego.
W czwartkowej rezolucji europosłowie zaapelowali też do władz Rosji o zwrot Polsce wraku samolotu, który 10 kwietnia 2010 roku rozbił się pod Smoleńskiem. Roman Kuźniar powiedział w radiowej Jedynce, że postępowanie Moskwy w tej sprawie budzi zdziwienie. - Może mamy do czynienia z wyjątkową nieudolnością rosyjskich służb, organów, które zajmują się tym śledztwem. A jeżeli nie nieudolność, to jest to zła wola polityczna - podkreślił.
Parlament Europejski wezwał także przywódców Federacji Rosyjskiej do zaprzestania "haniebnej propagandy i wojny informacyjnej wobec swoich sąsiadów i własnego narodu". Posłowie zaapelowali do Rady Europejskiej o opracowanie jednolitej polityki wobec Rosji, zobowiązującej państwa członkowskie Unii do prezentowania wspólnego stanowiska.
***
Tytuł audycji: Sygnały dnia
Prowadził: Kamila Terpiał-Szubartowicz
Gość: Roman Kuźniar (doradca prezydenta Bronisława Komorowskiego)
Data emisji: 13.03.2015
Godzina emisji: 7.17
aj/asz
>>>Zapis całej rozmowy