- Największym zagrożeniem są uchodźcy, którzy przyjeżdżają tu do nas - powiedziała jedna z uczestniczek demonstracji w Dreźnie w rozmowie z dziennikarką Polskiego Radia. Według niej, rząd Angeli Merkel dawno temu stracił kontrolę nad tym, co dzieje się w Niemczech.
- Mówią, że jesteśmy nazistami, neonazistami, ale to wszystko nieprawda. To nie jest rok 1945. Nie jesteśmy wyznawcami Hitlera, ale dla dobra naszej przyszłości musimy działać. (…) Merkel musi odejść, bo my już jej nie ufamy - zaznaczyła.
Inny z uczestników demonstracji podkreślił, że Pegida sprzeciwia się islamizacji Europy. - My naprawdę się tego boimy - powiedział. - To są ludzie, którzy żyją jak w średniowieczu, a nie w XXI wieku. Polacy mają porządny rząd, Węgrzy też, Słowacy, a my? - dodał.
Pegida - Patriotyczni Europejczycy przeciwko Islamizacji Zachodu - istnieje od jesieni 2014. Domaga się zamknięcia granic dla uchodźców i dymisji Angeli Merkel odpowiedzialnej - zdaniem zwolenników tego ruchu - za masowy napływ imigrantów z krajów arabskich.
Agata Kasprolewicz podczas swojej w wizyty w Niemczech rozmawiała także m.in. z politykami z koalicji rządzącej. Zapraszamy do wysłuchania całej audycji.
***
Tytuł audycji: Więcej świata
Przygotowała: Agata Kasprolewicz
Data emisji: 19.02.2016
Godzina emisji: 18.14
aj/ag