W piątek 20 stycznia w Waszyngtonie odbędzie się inauguracja prezydentury Donalda Trumpa. Kampanię wyborczą obserwowano w Rosji, która liczy na odprężenie w stosunkach z USA. - Można powiedzieć, że Stany Zjednoczone znalazły się na radarach na długo przed wyborami prezydenckimi. Sam proces głosowania i wszystko to, co dzieje się od listopada do tej pory jest szeroko komentowane przez elektroniczne media, przez prasę, polityków, ale także przez przedstawicieli najwyższych władz Federacji Rosyjskiej bo i prezydent Władimir Putin przy każdej okazji wspomina o Stanach Zjednoczonych, oczywiście liczy, że po objęciu urzędu przez Donalda Trumpa poprawią się stosunki między Moskwą a Waszyngtonem - mówił Maciej Jastrzębski.
- Donald Trump i Barack Obama to teraz w Rosji bohaterowie takiego niekończącego się serialu o dobrym i złym policjancie. Tym złym jest Barack Obama, tym dobrym, z którym Rosjanie wiążą nadzieje, jest Donald Trump. Głównie za sprawą ostatnich działań Obamy, który podejmował ostatnio decyzje uderzające w Rosję na arenie międzynarodowej, a już szczególnie w przedstawicieli Federacji Rosyjskiej, dyplomatów, biznesmenów, polityków, którzy są obecni na terytorium USA i w amerykańskiej polityce - tłumaczył korespondent Polskiego Radia.
Zapraszamy do wysłuchania całej audycji, w której rozmawiano również o przyszłości Wielkiej Brytanii oraz napiętej sytuacji w Gambii.
***
Tytuł audycji: "Więcej świata"
Prowadzi: Michał Żakowski
Goście: Dr Przemysław Biskup (Britannia), Maciej Jastrzębski (korespondent Polskiego Radia w Moskwie), Dr Błażej Popławski (afrykanista)
Data emisji: 19.01.2017
Godzina emisji: 18.13
dcz/ab